KEIRA KNIGHTLEY nie będzie już występować w scenach seksu realizowanych przez mężczyzn. Aktorka wyjaśnia

W swojej trwającej kilkanaście lat karierze Keira Knightley kilkakrotnie pojawiała się w filmach, w których występowała nago oraz brała udział w scenach seksu (między innymi słynny fragment w bibliotece z Pokuty). Aktorka postanowiła jednak, że po urodzeniu dzieci nie będzie już godzić się na udział w podobnych sekwencjach, zwłaszcza realizowanych przez i w obecności mężczyzn.

W rozmowie z reżyserką Lulu Wang oraz producentką Diane Solway (przeprowadzonej w ramach podcastu Chanel Connects), Knightley wyznała, że powodem są między innymi spojrzenia mężczyzn, które czuje na sobie podczas realizacji scen seksu i/lub rozbieranych. Aktorka rozumie, że reżyserzy mają potrzeby, żeby „ktoś wyglądał seksownie”, jednak kręcenie intymnych scen bywa okropne, gdy „wszyscy wokół stękają”. Knightley uznała, że jest w punkcie kariery, gdzie takie sceny jej nie interesują, choć rozumie ich znaczenie – aktorka stwierdziła jednak, że zawsze można znaleźć kogoś innego, kto się ich podejmie.

Jestem zbyt próżna, a urodziłam dwójkę dzieci, co ma wpływ na moje ciało. Wolałabym nie stać już nago przed grupą mężczyzn.

Jednocześnie Knightley zaznaczyła, że nie jest całkowicie przeciwna rozbieranym scenom. Wzięłaby w nich udział, gdyby historia była opowieścią o podróży, jaką jest macierzyństwo i o akceptacji swojego ciała, wtedy jednak za kamerą musiałaby stać kobieta. Aktorka dodała, że kategorycznie odmówiłaby tylko w momencie, gdyby za film miałby być odpowiedzialny mężczyzna.

Którą rolę Keiry Knightley lubicie najbardziej?