search
REKLAMA
News

JOHNNY DEPP przyznał, że nie wróciłby już do roli Jacka Sparrowa w “Piratach z Karaibów”

Johnny Depp zeznaje aktualnie podczas procesu wytoczonego Amber Heard.

Łukasz Budnik

21 kwietnia 2022

Filmorg - grafika zastępcza - logo portalu.
REKLAMA

W grudniu 2018 roku Amber Heard na łamach Washington Post oskarżyła Johnny’ego Deppa o stosowanie wobec niej przemocy psychicznej i fizycznej w czasie ich małżeństwa (podpierając się zdjęciami, na których jest posiniaczona), co w efekcie mocno zaszkodziło reputacji aktora. Depp od początku utrzymuje, że sprawa wyglądała wręcz przeciwnie – to on był ofiarą Heard, która biła go, a raz prawie pozbawiła go palca butelką. Aktor pozwał Heard o zniesławienie i zażądał 50 milionów dolarów. Proces w tej sprawie trwa właśnie w Virginii. 

W ostatnich dniach mogliśmy przysłuchać się zeznaniom Deppa, w których mówił m.in. o swojej relacji z Heard, trudnym dzieciństwie oraz filmowych rolach. Poruszony został oczywiście także temat Piratów z Karaibów, gdzie Depp wcielał się w rolę Jacka Sparrowa w pięciu filmach serii. Według plotek, doniesienia na temat rzekomego zachowania aktora w związku z Heard miały doprowadzić do tego, że Disney zablokował powstanie kolejnych części, w których bohaterem miał być Sparrow.

Sam Depp stwierdził, że decyzja taka została podjęta dzień po publikacji grudniowego artykułu Washington Post, który ostatecznie zniesławił go w Hollywood i stał się powodem pozwu. Prawnik Heard, Ben Rottenborn, przytoczył w odpowiedzi fragment napisanego wcześniej artykułu Daily Mail, gdzie już pisano o tym, że Disney zrezygnował ze Sparrowa. Aktor przyznał, że choć o tym nie wiedział, nie jest to dla niego zaskakujące, a Disney odciął się od niego “dla bezpieczeństwa”; pierwsze doniesienia o tym, że Depp miał stosować przemoc wobec Heard, pojawiły się bowiem już w 2016 roku, gdy Heard wystąpiła o zakaz zbliżania się.

Podczas rozmowy z Rottenbornem, poruszona została kwestia tego, czy Depp teraz byłby skłonny wrócić do roli Sparrowa. Depp potwierdził, że nie ma takich zamiarów.

– Prawda jest taka, panie Depp, że nawet gdyby Disney zaproponował panu 300 milionów dolarów i milion alpak, nic na świecie nie skłoniłoby pana do powrotu i pracy z Disneyem nad filmem z cyklu “Piraci z Karaibów”. Zgadza się?

– To prawda, panie Rottenborn.

Na ten moment nie ma konkretnych informacji na temat przyszłości serii Piraci z Karaibów. W 2020 roku poinformowano, że w planach jest spin-off z Margot Robbie w roli głównej, brakuje jednak wiadomości na temat ewentualnej daty premiery. Także dwa lata temu ostatni raz mówiło się o szóstej części głównej serii. Producent Jerry Bruckheimer przyznał wówczas, że napisano pierwszą wersję scenariusza.

Czekamy na kolejne informacje z procesu Deppa i Heard.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA