search
REKLAMA
News

Gwiazda BRIDGERTONÓW kolejnym JAMESEM BONDEM? Tego chcieliby fani serialu

Łukasz Budnik

5 stycznia 2021

REKLAMA

Przy nadchodzącej (i wciąż odwlekanej) premierze Nie czas umierać, który ma być ostatnim występem Daniela Craiga jako słynnego agenta 007, fani spekulują, kto będzie następny. Jesienią pisaliśmy o tym, że według pierwszego w historii programu castingowego wspomaganego sztuczną inteligencją, Henry Cavill jest faworytem, choć kilka tygodni temu dr Ian Kane – redaktor International Jurnal of James Bond Studies – stwierdził, że aktor jest zbyt sławny do tej roli. Tymczasem w sieci zaczęto wskazywać kolejnego faworyta.

Nowym kandydatem stał się Regé-Jean Page, który występuje w bardzo popularnym teraz serialu Netflixa – Bridgertonowie. 31-letni aktor najwyraźniej sam widzi się w tej roli, ponieważ w grudniu umieścił na Twitterze klip opatrzony podpisem “Wstrząśnięty, nie mieszany”:

Fani serialu, w którym Page wciela się w Simona Basseta, księcia Hastings, ruszyli na Twittera aby wyrazić swoje pragnienie zobaczenia aktora w roli 007. We wpisach czytamy między innymi o tym, że powinna ruszyć kampania mająca na celu skłonienie producentów serii o Bondzie do zaproponowania roli Page’owi i że to on, a nie Idris Elba powinien być pierwszym czarnoskórym Bondem (rodzina aktora pochodzi z Wielkiej Brytanii i Zimbabwe). Barbara Broccoli, producentka serii o 007, wspominała już, że nie widzi przeszkód aby rolę kultowej postaci grał aktor o dowolnym kolorze skóry.

Oglądaliście Bridgertonów? Chcielibyście, aby to Page wcielił się jako kolejny w rolę Bonda? Dajcie znać!

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA