search
REKLAMA
News

BOB ODENKIRK napisał wiadomość do fanów. „Wracam już wkrótce”

Bob Odenkirk kilka dni temu przeszedł atak serca.

Łukasz Budnik

31 lipca 2021

REKLAMA

Kilka dni temu, podczas prac nad szóstym, finałowym sezonem serialu Better Call Saul, odtwórca tytułowej roli – Bob Odenkirk – zasłabł na planie. Członkowie ekipy natychmiast wezwali pogotowie, a Odenkirk został później przewieziony do szpitala. Przez kilkanaście godzin reprezentanci Odenkirka nie przekazywali żadnej informacji na temat stanu zdrowia aktora, co niepokoiło fanów na całym świecie; tysiące widzów, jak również znajomi aktora z branży, życzyło Odenkirkowi powrotu do zdrowia i pisało o tym, że jest prawdziwym narodowym skarbem z wielkimi zasługami w dziedzinie komedii.

Po kilkunastu godzinach potwierdzono, że stan Odenkirka jest stabilny, co uspokoiło widzów; obawiano się bowiem najgorszego scenariusza. Do sytuacji odniósł się także syn Odenkirka, Nate, który na Twitterze poinformował, że z jego ojcem będzie w porządku. Teraz wiadomość do widzów napisał sam aktor.

Cześć. Tu Bob. Dziękuję rodzinie i przyjaciołom, którzy są ze mną w tym tygodniu, a także za zalew miłości od wszystkich, którzy wyrazili zaniepokojenie i troskę. To przytłaczające. Czuję tę miłość i wiele dla mnie znaczy. Miałem mały atak serca, ale wyzdrowieję dzięki Rosie Estradzie i lekarzom którzy wiedzieli, jak pomóc mi bez operacji. Pomoc i wsparcie AMC i Sony to wyższy poziom. Dam sobie chwilę na regenerację, ale wracam już wkrótce.

Dobry stan Odenkirka potwierdził także jego przyjaciel David Cross, przekazując, że aktor radzi sobie doskonale.

Praca nad Better Call Saul do tej pory przyniosła Odenkirkowi cztery nominacje do Złotego Globu oraz cztery do nagrody Emmy. W ostatnim czasie mogliśmy oglądać aktora w filmie akcji pt. Nikt, który spotkał się z pozytywnym odbiorem ze strony widzów i krytyków. Finałowy sezon Better Call Saul ma planowo liczyć trzynaście odcinków i zadebiutować w 2022 roku; jego realizacja opóźniła się ze względu na pandemię. Okaże się, kiedy Odenkirk będzie w stanie powrócić na plan. 

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA