AMBER HEARD zeznawała na temat Johnny’ego Deppa. “Nie wiem, ile razy mnie uderzył”. Nagrania z procesu
Wczoraj odbył się kolejny dzień przesłuchań podczas głośnego procesu Amber Heard i Johnny’ego Deppa. Tym razem – zgodnie z oczekiwaniami – zeznawała sama aktorka, która została przesłuchana przez własną prawniczkę, Elaine Bredehoft.
Przypomnijmy, że aktor pozwał aktorkę o zniesławienie i żąda od niej 50 milionów dolarów. Depp próbuje udowodnić, że napisany przez Heard artykuł dla Washington Post, gdzie zarzuca mu, że używał przemocy psychicznej i fizycznej (choć nie wymienia go z nazwiska), miał katastrofalny wpływ na jego karierę. Aktor utrzymuje też, że to Heard znęcała się nad nim.
W swoich zeznaniach Heard opisała początki jej znajomości, a później związku z Deppem (aktorzy poznali się podczas prac na filmem Dziennik zakrapiany rumem). Stwierdziła też, że cały proces jest najtrudniejszym, z czym musiała się mierzyć. Po opisie wielkiej miłości, która połączyła aktorów, Heard opowiedziała o pierwszym razie, gdy Depp miał ją uderzyć (w 2011 roku). Jako powód aktorka podała fakt, że żartowała z jednego z jego tatuaży.
Nigdy tego nie zapomnę, to zmieniło moje życie. Śmiałam się, myślałam, że on żartuje, a on uderzył mnie w twarz. Zaśmiałam się, bo nie wiedziałam, co jeszcze mogę zrobić. “Myślisz, że to zabawne, suko?”. Uderzył mnie znowu, stało się jasne, że to nie żart. Nie ruszyłam się ani nie wystraszyłam… Po prostu na niego patrzyłam. A potem uderzył mnie jeszcze raz, mocno. Nagle uświadomiłam sobie, że to najgorsze, co mogło mi się przytrafić.
Heard przytoczyła też przykłady, gdy Depp miał ją wyzywać, komentować jej stroje i rzucać przedmioty w jej stronę, a także ją bić, do tego stopnia, że jednego razu krew bryznęła na ścianę (“Nie wiem, ile razy mnie uderzył”). Heard wspomniała też o zdarzeniach, gdy aktor był pod wpływem środków odurzających; według niej dopuszczał się m.in. takich rzeczy, jak wystawianie psa za okno jadącego samochodu lub atakowanie stewarda w samolocie. Heard opowiedziała także sytuację, gdy Depp miał dopuścić się molestowania podczas urlopu w 2013 roku, gdy zarzucił jej, że schowała jego narkotyki.
Łapał mnie za piersi, dotykał uda, zerwał moją bielizną i zaczął robić rewizję. Wepchnął we mnie palce.
Na koniec dnia Heard opowiedziała jeszcze o tym, jak musiała zaopiekować się córką Deppa, Lily-Rose, gdy Depp upił się na jachcie podczas wizyty na Bahamach.
Zeznania Heard wzbudziły już mnóstwo komentarzy osób śledzących proces. W wypowiedziach pod fragmentami procesu na popularnym kanale Law&Crime Network czytamy zarzuty, że zeznania Heard to jedynie popis aktorstwa i podążanie za przygotowanym wcześniej scenariuszem. Komentujący zauważają, że Heard brakuje materiałów dowodowych na potwierdzenie jej słów, a ewentualni świadkowie sytuacji, które opisuje, nie mają możliwości wsparcia jej wersji (np. nieżyjący już ochroniarz).
Dziś Heard będzie kontynuować swoje zeznania.
Poniżej fragmenty zeznań Heard:
Zdjęcie główne: Sky News