search
REKLAMA
Informacja

Najciekawsze premiery września: będzie co oglądać!

Roman Sowa

30 sierpnia 2016

REKLAMA

Drodzy kinomani, mam wiadomość. Oto nastąpił kres: wakacji i sezonu ogórkowego w kinach. Jest lekki smętek? Pewnie! Chcąc nie chcąc, z urlopu trzeba wrócić. Znów nastawić budzik, wstać o świcie, „przetrzeć oczy, umyć zęby” i… do boju! Ale, ale, jaka perspektywa filmowa? We wrześniu nie wyjdziecie z kin.

262213

Wracają hiszpańscy mistrzowie. Wprawdzie Pedro Almodóvar swoim ostatnim filmem festiwalu w Cannes nie zawojował, ale biorąc pod uwagę, jaką sympatią polska publiczność darzy filmowca, sukces frekwencyjny Juliety raczej murowany (plus dla reżysera za to, że dał „pograć” Rossy de Palmie). W kolejną muzyczno-taneczną podróż widzów zabierze Carlos Saura. Tym razem do Argentyny, która – jak wynika z dokumentu Argentyna, Argentyna – nie tylko tangiem stoi. Wypada także zobaczyć nowy film André Téchiné. Wiemy, że francuski reżyser umie opowiadać o dorastaniu (kto nie widział Dzikich trzcin, musi nadrobić zaległości). Problemy młodości, nastoletniego zakochania, budzącej się cielesności, ale także agresji, powracają w Mając 17 lat. Czy Chan-wook Park zasłużył już na miano mistrza? Wielbiciele Oldboya pewnie nie mają wątpliwości i zacierają ręce na intrygującą wizualnie i zmysłowo „posługę” Służącej.

040c281638d8f0d0a9d939eae124.1000

Wrzesień przyniesie dwie ważne premiery polskich filmów. Bezapelacyjnie, najszerzej komentowany będzie Smoleńsk Antoniego Krauzego. Tu górę wezmą emocje, podgrzane politycznym sporem. Tylko czy wobec tego filmu, a właściwie historii, którą opowiada, można pozostać bezstronnym? „Jeńcy” niech zostaną w domu. Magdalena Grzebałkowska potrzebowała ponad 400 stron, by w brawurowy sposób opisać rodzinę Beksińskich (Beksińscy. Portret podwójny). Czy debiutującemu w fabule, młodemu reżyserowi Janowi P. Matuszyńskiemu starczyło talentu, by pokazać tę historię w filmie? Sądząc po recenzjach Ostatniej rodziny w międzynarodowej prasie i sukcesach festiwalowych (nagroda dla Andrzeja Seweryna w Locarno), odpowiedź może być tylko jedna. Tak.

Bridget-Jones-3

Jeśli ktoś może pogodzić – choćby w kinie, na czas seansu – zwaśnione polskie społeczeństwo, to tylko ona, Bridget Jones. Panna Jones, nie pierwszej już młodości (ani nie drugiej), wraca z impetem i nieplanowaną ciążą (szczególne brawa dla Renée Zellweger, że pomimo licznych starań, Bridget Jones wciąż jeszcze przypomina Bridget Jones). Powrotów ciąg dalszy: klątwa wiedźmy z Blair dopadnie kolejnych studentów (Blair Witch), a mieszkańcy małej wioski na pograniczu amerykańsko-meksykańskim ponownie zwrócą się o pomoc do Siedmiu wspaniałych. Legendarny western Johna Sturgesa wraca z nową gwiazdorską obsadą: Denzel Washington, Ethan Hawke, Chris Pratt i inni.

570796c183ff69c8bf360848aa19a0f1_L

Hitem września może okazać się także niskobudżetowy horror Nie oddychaj Fede Alvareza, który właśnie podbija amerykański box office, albo familijna animacja Sekretne życie zwierzaków domowych. A może macie swoje typy? Co do jednego trzeba się jednak zgodzić. Nastąpił kres wakacji i sezonu ogórkowego w kinach.

korekta: Kornelia Farynowska

REKLAMA