Nawet Heisenberg nie dał rady. Wpadki w serialu BREAKING BAD

Breaking Bad powszechnie uznawane jest za jeden z najlepszych seriali i nie bez powodu – historia Waltera White’a to emocjonująca, doskonale napisana i zagrana opowieść, która od początku do końca nie pozwala oderwać się od ekranu. Nie oznacza to, że twórcy uniknęli po drodze wpadek – dziś przyjrzymy się kilku z nich.

Uwaga na spoilery!

Znikające wymioty

W jednej ze scen z pierwszego odcinka Walt wymiotuje na zewnątrz vana – nie widzimy wówczas podłoża. Gdy po cięciu kamera oddala się od bohaterów, a Walt odchodzi nieco dalej, na ziemi nie widać ani śladu po wymiocinach. To nie jedyna wpadka w tej scenie – gdy White się pochyla, pod koszulą widać kabel od mikrofonu.

Gdzie ta krew?

Gdy Gus zabija Victora poprzez poderżnięcie mu gardła, rzuca ciało mężczyzny przez uwięzionych Walta i Jesse’ego. Krew Victora płynie wówczas szybko w stronę krzeseł, na których siedzą bohaterowie. Po cięciu, gdy kamera pokazuje ciało Victora na zbliżeniu, tworzy się wokół niego nowa kałuża krwi.

Nożyk

Błąd pojawia się też w scenie następującej niedługo później, gdy Gus wypuszcza narzędzie zbrodni w postaci nożyka. Kiedy rzuca go na podłogę, ostrze skierowane jest w lewą stronę kadru, jednak gdy widzimy je później z oddali, obrócone jest w przeciwnym kierunku.

Teleport

Kolejny błąd montażowy ma miejsce w scenie, w której Jesse i Walt jedzą posiłek. Przyjrzyjmy się układowi sosów na stole – zmienia się on między kolejnymi ujęciami (raz są od siebie w znacznej odległości, innym razem obok). To nie wszystko – serwetka, którymi owinięte są sztućce, zwija się samoczynnie.

A kuku!

Także w Breaking Bad nie uniknięto powszechnej wpadki z kamerą, która przypadkiem załapała się w kadrze. Po raz kolejny winowajcą jest zresztą lustro – tym razem to, w którym przegląda się Skyler. Przez chwilę w kadrze widać fragment kamery i rękę operatora niedaleko głowy Anny Gunn.

Strona… internetowa?

W jednej ze scen Hank, zafascynowany minerałami, kupuje je na dedykowanej stronie internetowej. Przynajmniej w teorii, bo gdy przyjrzymy się paskowi adresu w przeglądarce zobaczymy nie link do strony, ale lokalizację na dysku C. Kupno może być problematyczne.

Gdzie ta krew (znowu)?

W pierwszym odcinku czwartego sezonu widzimy ciało Gale’a, zabitego przez Jesse’ego w finale poprzedniej serii. Na zbliżeniu wyraźnie możemy dostrzec, że krew znajduje się po prawej stronie mężczyzny (patrząc z naszej perspektywy). Gdy kamera się oddala, dywan jest zaplamiony już po stronie przeciwnej. Warto poza tym przyjrzeć się czerwonej książce – raz jest bezpośrednio pod nogą Gale’a, raz przykrywa ją jeszcze inna, czarna książka.

Tak samo, a jednak inaczej

W serialu dwa razy widzimy scenę na złomowisku, w której Walt i Jesse spotykają się z Tuco Salamancą (raz w finale pierwszego sezonu, a raz w premierowym odcinku drugiego). Choć teoretycznie sceny te nie różnią się od siebie, gdy przysłuchamy się dialogowi, przekonamy się, że Tuco wypowiada nieco inną kwestię („What is this, it’s blue.”/”What is this shit, this is blue.”)

Magiczny samochód

I kolejny błąd montażowy – kiedy Mike i Jesse wysiadają z auta, da się zauważyć, że przed nimi nie stoi żaden inny pojazd. Przynajmniej przez chwilę, bo już chwilę później bohaterowie mijają kolejne auto, które z całą pewnością nie miało czasu przyjechać pomiędzy ujęciami.

Okulary

Na koniec wpadka z odcinka uznawanego za najlepszy w całym serialu (a może i w historii wszystkich seriali?) – Ozymandias, który może pochwalić się perfekcyjną oceną 10/10 na portalu IMDb. W końcówce poprzedzającego odcinka Walt chował się przed ostrzałem na tylnym siedzeniu auta i spadły mu okulary, tutaj jednak ma je nałożone z powrotem. Biorąc pod uwagę, że miał skute ręce, trudno znaleźć wytłumaczenie, jak zdołał nałożyć je bez niczyjej pomocy.