TOP 5 ról CATHERINE ZETY-JONES. Katarzyna Wielka ze Swansea
Patrząc na Catherine Zetę-Jones, trudno uwierzyć, że właśnie skończyła 50 lat. Ale to prawda. Piękna Walijka ma za sobą długą i bogatą karierę. A które z jej ról są tymi „naj”?
Maska Zorro
To właśnie dzięki tej roli Catherine wypłynęła na głębokie wody. Gdy wystąpiła w Masce Zorro jako Elena, córka Zorro i ukochana jego następcy, cały świat zakochał się w tej 29-latce o niezwykłej urodzie. Magazyn „People” od razu umieścił ją na liście najpiękniejszych ludzi świata, a trzy lata później Zeta-Jones znalazła się nawet na samym szczycie tego rankingu. Ona na ekranie po prostu olśniewa. Nie można jednak zapominać o tym, że aktorka zachwyciła nie tylko wyglądem – udowodniła też, że ma niemałe pokłady talentu. Jasne, Maska Zorro to produkcja typowo komercyjna, popcornowa rozrywka, ale Zeta-Jones odcisnęła na niej swoje piętno. Jej Elena nie jest typową dla gatunku dziewczyną, którą trzeba ratować z opałów – zamiast tego wykazuje się odwagą i błyskotliwością. Śmiało można powiedzieć, że to ona stanowi serce filmu.
Traffic
Podobne wpisy
Po Masce Zorro, Nawiedzonym domu i Osaczonych Catherine Zeta-Jones wystąpiła w filmie znacznie ambitniejszym – złożonym z trzech historii dramacie podejmującym temat walki z narkotykami. Produkcja nie tylko dobrze spisała się w kinach, ale zdobyła też olbrzymie uznanie recenzentów i gremiów przyznających branżowe statuetki. Uhonorowano ją między innymi czterema Oscarami oraz dwoma Złotymi Globami (Zeta-Jones otrzymała nominację do tej drugiej nagrody). Aktorka wcieliła się tu w ciężarną żonę mężczyzny z wyższych sfer, która dopiero po jego aresztowaniu zdaje sobie sprawę, że zarabiał jako szef narkotykowej mafii. Nie dość, że musi zmierzyć się z prawdziwym szokiem i rozpaczą, prześladują ją przestępcy, którym boss winien jest pieniądze. Kobieta, do tej pory żyjąca spokojnym, luksusowym życiem, musi szybko wziąć się w garść i uratować rodzinę – a przynajmniej desperacko będzie się o to starać. Powiedzenie „po trupach do celu” pasuje tutaj jak ulał. Trzeba przyznać, że Zeta-Jones bezbłędnie oddała wszystkie te silne emocje swojej bohaterki. Nawet gdy wydaje się, że Helena bierze sprawy we własne ręce, na jej twarzy ciągle widać strach i niepewność.