Dirty Dancing z 1987 roku to dziś bez wątpienia film kultowy. Niskobudżetowa produkcja opowiadająca historię Frances Houseman, która podczas pobytu w ośrodku wypoczynkowym nawiązuje romans z lokalnym tancerzem, stała się prawdziwym przebojem i przyniosła 170 milionów dolarów z samej sprzedaży biletów.
Dziś nie ma chyba osoby, która nie kojarzyłaby słynnej sceny ze skokiem na ręce przy akompaniamencie nagrodzonego Oscarem utworu (I’ve Had) The Time of My Life, jednego z wielu znakomitych na ścieżce dźwiękowej z filmu. Dirty Dancing bawi i urzeka kolejne pokolenia. Produkcja doczekała się prequela (niezwiązanego postaciami) oraz telewizyjnego remake’u, te jednak nie powtórzyły sukcesu oryginału. Prawdopodobnie w 2024 roku na ekrany trafi kontynuacja osadzona w latach 90.
Co słychać dziś u aktorów występujących w filmie? Przekonajmy się. Niestety nie wszyscy żyją do dziś, w tym Patrick Swayze, który w Dirty Dancing zagrał jedną ze swoich najsłynniejszych ról.
Odtwórczyni roli głównej bohaterki opowieści jest wciąż aktywna zawodowo, choć to właśnie Frances pozostaje jej najsłynniejszą postacią. Grey pojawiała się m.in. jeszcze w serialu Red Oaks oraz gościnnie w Przyjaciołach i Chirurgach, użyczała głosu w Fineaszu i Ferbie. W planach jest kolejna odsłona Dirty Dancing, w której miałaby powrócić do roli Baby. Prywatnie była żoną Clarka Gregga, znanego jako agent Coulson z uniwersum Marvela.
Dirty Dancing było ostatnim filmem, w którym wystąpiła Rhodes. Aktorka brała także udział w tworzeniu wideoklipów (m.in. grupy Toto), gdzie pojawiała się wówczas jako tancerka. Miała także przygodę z muzyką, gdy śpiewała w zespole Animotion.
Rola siostry Frances była pierwszą w dorobku Brucker i jedną z zaledwie kilku, które zagrała w swojej karierze. Pojawiła się jeszcze w Ogarach z Broadwayu, Stealing Home i serialu Doctor Doctor – na tym jej filmografia się kończy. Ciekawostka – to właśnie Brucker była współautorką piosenki „Hula Hana”, którą Lisa śpiewa podczas konkursu talentów.
Choć Price kontynuuje swoją karierę, to częściej udziela się w roli reżysera, w dodatku nie filmów, lecz musicali wystawianych m.in. na Broadwayu. Do jego osiągnięć zaliczyć można chociażby Sweeneya Todda oraz A Class Act.
Podobnie jak jej ekranowy małżonek, odtwórczyni roli mamy Frances także występowała w musicalach wystawianych na Broadwayu. Po Dirty Dancing pojawiała się na ekranie w rozmaitych filmach i serialach, z czego najdłużej w Kochanych kłopotach, gdzie grała główną rolę. Wróciła do niej w 2016 roku przy okazji odświeżenia tego tytułu.
Garrison częściej pracuje jako choreografka i tancerka niż aktorka. Na ekranie, poza Dirty Dancing, mogliśmy oglądać ją w filmie Salsa, z kolei nad choreografią pracowała przy takich produkcjach jak np. Dirty Dancing 2 oraz Evita i Selena.
Rola w Dirty Dancing była pierwszą filmową w karierze Jonesa, a karierę kontynuuje do tej pory. Kilka razy wystąpił w jednej produkcji wraz z Alem Pacino, między innymi w Adwokacie diabła.
Bardzo charakterystyczny aktor, którego wielu z was z pewnością zna chociażby z Parku jurajskiego oraz Kosmicznego meczu. Pojawił się także w Wyścigu szczurów oraz użyczył głosu w produkcjach animowanych, w tym Disneya i Pixara. Wielokrotnie występował na małym ekranie.
Swayze, obok Jennifer Grey największa gwiazda filmu, zmarł niestety w 2009 roku z powodu nowotworu trzustki. Po sukcesie Dirty Dancing aktor pojawił się jeszcze w takich klasykach, jak Uwierz w ducha oraz Na fali, zaliczył też występ w kultowym Donniem Darko. Gościnnie wystąpił w Dirty Dancing 2, gdzie ponownie zagrał tancerza. Ostatnim filmem, w którym zdążył zagrać, był Błękitny deszcz.
Jeszcze przed występem w Dirty Dancing, Orbach był znanym i cenionym aktorem z Broadwayu. Dopiero później rozpoczął rozwijanie kariery w kinie i telewizji. Po Dirty Dancing zagrał między innymi w Uniwersalnym żołnierzu i użyczył głosu na potrzeby Pięknej i Bestii, a także – przez kilka lat – występował w serial Prawo i porządek. Zmarł w 2004 roku po chorobie nowotworowej.
W Dirty Dancing pojawiło się też dwóch innych aktorów, których nie ma już dziś z nami. Wcielający się w Maxa Kellermana Jack Weston zmarł w 1996 roku po sześcioletniej walce z chłoniakiem. Po Dirty Dancing nie grał już wiele, ale mogliśmy go oglądać jeszcze choćby w Krótkim spięciu 2. Tragiczny los spotkał także Maxa Cantora, który zagrał Robbiego Goulda. Aktor przedawkował, gdy miał 32 lata.
Zakończmy radosnym akcentem i powtórzmy tę scenę!
Zdjęcia: Smooth.com, People