Vin Diesel twierdzi, że Strażnicy Galaktyki pojawią się w THOR: LOVE AND THUNDER

Vin Diesel promuje właśnie swój nowy film – Bloodshot. Podczas jednego z wywiadów został zapytany o status trzeciej części Strażników Galaktyki, której realizacja opóźniła się ze względu na prace Jamesa Gunna nad filmem The Suicide Squad. Diesel, który w MCU użycza głosu Grootowi, w swojej wypowiedzi zdradził co nieco na temat czwartego Thora, którego reżyseruje Taika Waititi. Poinformował o tym portal comicbook.com. 

Przypomnijmy, że w końcówce Avengers: Końca gry Thor dołączył do Strażników Galaktyki i razem opuścili Ziemię. Można było domyśleć się, że postaci pojawią się razem na ekranie w kolejnym filmie, a teraz zostało to niejako potwierdzone przez Diesela.

Czekam w ekscytacji – mój przyjaciel James Gunn doskonale sobie poradzi. Pracował nad The Suicide Squad, więc dopiero się za to weźmie. Reżyser rozmawiał ze mną o tym, że Thor uwzględni część Strażników Galaktyki. To będzie bardzo ciekawe – być może nie powinienem nic mówić.

Wiemy już, że akcja Strażników Galaktyki 3 osadzona będzie po wydarzeniach z Thor: Love and Thunder, nie jest więc wykluczone, że popularna drużyna pojawi się w filmie Waititiego jedynie epizodycznie, być może na początku filmu. Przypomnijmy, że w nowym Thorze ponownie zobaczymy na ekranie Natalie Portman, która wróci do roli Jane Foster i sama zostanie Thorem. Kilka dni temu Tessa Thompson potwierdziła z kolei, że w antagonistę wcieli się Christian Bale.

Czekacie na te dwa filmy?