Twórcy MISSION: IMPOSSIBLE 7 przylecą do Polski, by wysadzić most? Nowe doniesienia na temat filmu z TOMEM CRUISE’EM

W przygotowaniu jest kolejna część serii Mission: Impossible, opowiadającej o perypetiach agenta Ethana Hunta, w którego od 1996 roku wciela się Tom Cruise. Po przerwie spowodowanej pandemią, ekipa wróci na plan w sierpniu. Niewykluczone, że pojawi się również w Polsce.

Jak przekazała Gazeta Wyborcza, nieoficjalne informacje mówią o tym, że ekipa siódmego M:I chce wysadzić dawny wiadukt znajdujący się na Dolnym Śląsku, a wraz z nim lokomotywę. Według anonimowego informatora, filmowców interesuje ponad stuletni, liczący 151 metrów długości most w Pilchowicach, który jest w złym stanie technicznym, na tyle, że jego remont jest rzekomo nieopłacalny. Wiadomo też, że reżyser filmu – Christopher McQuarrie – zjawił się w Polsce, aby w towarzystwie Wojska Polskiego obejrzeć wiadukt. Wojsko nie skomentowało całej sprawy, mówiąc o tajemnicy przedsiębiorstwa – jest nim spółka Alex Stern, która była też odpowiedzialna za Most szpiegów Spielberga – ten film kręcono we Wrocławiu. Na produkcję siódmej części M:I (roboczo zatytułowanej Libra), już wcześniej miano przeznaczyć 5,5 mln zł, ale kwota nie została wykorzystana.

To nie pierwszy raz, gdy pojawiają się wieści na temat planów filmowców co do mostu – wcześniej mówiono o tym w marcu tego roku. Ostateczne decyzje nie zostały jeszcze podjęte, zwłaszcza, że most może jeszcze zostać wpisany do rejestru zabytków, a to automatycznie zablokowałoby możliwość zniszczenia go na potrzeby filmu. Perspektywa wysadzenia mostu martwi też Piotra Rachwalskiego, byłego prezesa Kolei Dolnośląskich – według niego remont nie byłby aż tak kosztowny.

Czekamy na oficjalne wieści.