TOP GUN: MAVERICK świetnie zarabia w kinach. Tom Cruise z najlepszym weekendem w karierze
W kinach można oglądać widowisko Top Gun: Maverick Josepha Kosinskiego. Widowisko z Tomem Cruise’em zbiera świetne oceny od widzów i krytyków, a w parze z nimi poszedł znakomity wynik finansowy, przewyższający wcześniejsze oczekiwania.
Jak poinformowało Variety, Maverick w ciągu weekendu zebrał 124 miliony dolarów w USA (wyświetlony został w 4732 kinach), a po świątecznym poniedziałku (Memorial Day) może mieć na koncie 151 milionów. Oznacza to, że nowy Top Gun jest na rynku amerykańskim rekordowym osiągnięciem w karierze Cruise’a, który najlepszy dotychczas wynik podczas weekendu zaliczył wcześniej przy okazji Wojny światów Stevena Spielberga. Film z 2005 roku zebrał w USA 64,8 miliona dolarów.
Na rynkach zagranicznych Maverick zebrał 124 miliony, co jest o tyle imponujące, że film nie jest wyświetlany w Chinach i w Rosji. Łącznie na całym świecie widowisko zebrało dotychczas 248 milionów dolarów, co także jest rekordem Cruise’a. 55% widzów chodzących na seanse to osoby powyżej 40 roku życia, a 45% stanowią widzowie w wieku 35 lat lub mniej (a więc nie było ich na świecie, gdy debiutowała pierwsza część). Budżet Mavericka (nie uwzględniając kosztów promocji) wyniósł 170 milionów dolarów.
Tym samym Maverick zaliczył jedno z najlepszych otwarć w tym roku. Do tej pory w erze pandemii najlepsze otwarcia miały filmy superbohaterskie: Spider-Man: Bez drogi do domu (260 milionów dolarów), Doktor Strange w multiwersum obłędu (187 milionów) oraz Batman (134 miliony dolarów).
Łukasz Budnik