search
REKLAMA
News

RÓD SMOKA skupi się na losach kobiet w patriarchacie. Twórcy unikali pokazywania przemocy seksualnej

„Ród Smoka” zadebiutuje 21 sierpnia.

Łukasz Budnik

3 sierpnia 2022

REKLAMA

W tym miesiącu zadebiutuje prequel Gry o tron, który został zatytułowany Ród smoka. Akcja serialu będzie toczyć się 200 lat przed wydarzeniami znanymi z Pieśni lodu i ognia i skupi się na historii rodu Targaryenów, którego przedstawicielką była między innymi Daenerys. Fabuła zostanie w dużej mierze oparta na książce „Ogień i krew” autorstwa George’a R.R. Martina, będącej kroniką opisującą władania rodu Targaryen, w tym Aegona I i jego potomków.

W obsadzie serialu znaleźli się między innymi Paddy Considine (Viserys Targareyn) Emma D’Arcy (Rhaenyra Targaryen), Matt Smith (książę Daemon Targaryen), Olivia Cooke (Alicent Hightower), Rhys Ifans i Steve Toussaint.

Serial jest promowany w nowym numerze magazynu Empire. W jednym z artykułów czytamy o tym, że w centrum historii znajdą się Rhaenyra Targaryen i Alicent Hightower, a uczynienie ich serce opowieści było istotne dla Miguela Sapochnika, który produkuje całość. Pomysł wyszedł od jego żony, Alexis Raben.

Pewnego dnia powiedziała mi, że ciekawej będzie, jeśli skupimy się na kobiecych bohaterkach zamiast na mężczyznach. Jeśli zwrócimy uwagę na to, jak kobiety postrzegane są w patriarchacie i na fakt, że mężczyźni wolą się nawzajem zniszczyć, niż zobaczyć kobietę na tronie. Nie opowiadałem jeszcze historii z takiej perspektywy. Myślę, że dzięki temu serial będzie też nowocześniejszy.

Obie bohaterki będą ścierać swoje ideologie, gdy w królestwie nastąpi rozłam.

W innym wywiadzie producentka Sara Hess zapewniła, że w Rodzie smoka na ekranie nie będzie pokazana przemoc wobec kobiet.

Załatwiamy to poza kadrem, a potem pokazujemy efekty i wpływ, jaki ma to na ofiarę. Skupiliśmy się na przemocy wobec kobiet, która jest nieodłączną częścią patriarchatu. Jest wiele „historycznych” seriali które romantyzują mężczyzn w relacji seksualnej czy małżeństwie z kobietami, które były za młode, by współżyć. Nie uciekamy od tego, że kobiety w naszym serialu są manipulowane tak, aby spełniać wolę dorosłych mężczyzn. Robią to także ci mężczyźni, którym nie brakuje dobrej woli, jednak nie widzą, że to, co robią, jest traumatyczne i opresyjne, bo żyją w systemie, który to normalizuje.

Pierwszy odcinek serialu (z zaplanowanych dziesięciu) zadebiutuje 21 sierpnia. 

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA