O czym mógłby opowiadać spin-off „Rocky’ego” poświęcony DRAGO? Dolph Lundgren zabrał głos

W zeszłym roku Sylvester Stallone wyraził wściekłość, że trwają prace nad spin-offem Rocky’ego opowiadającym o Ivanie Drago (Dolph Lundgren). Aktor nazwał producenta Irwina Winklera żałosnym pasożytem i przeprosił fanów za to, że stworzona przez niego seria jest tak eksploatowana. Był to kolejny raz, gdy Stallone publicznie skrytykował Winklera – dwa tygodnie wcześniej ubolewał nad tym, że producent nie dał mu części praw do Rocky’ego.
Stallone stwierdził też, że Dolph Lundgren, który dwa razy zagrał Ivana Drago (w Rockym IV oraz Creedzie II), nie powiedział mu o sprawie.. Lundgren później napisał na Instagramie następujący post z wyjaśnieniem:
O możliwym spin-offie z Drago: nie ma zaakceptowanego scenariusza, nie podpisano umów, nie ma reżysera, a sądziłem, że mój przyjaciel Sly Stallone bierze w tym udział jako producent lub nawet jako aktor. Wyciek do prasy z zeszłego tygodnia był niefortunny. Jestem w kontakcie z panem Balboą, więc fani mogą się zrelaksować.
Teraz Lundgren zaktualizował status projektu w rozmowie ze Screen Rantem. Przy okazji zdradził, o jakim pomyśle na fabułę się mówiło.
Tak, MGM wciąż myśli o tym projekcie. Był scenariusz, który się nikomu nie podobał. Teraz , o ile wiem, szukają nowego scenarzysty. „Creed II” rozpoczyna się w Ukrainie, więc to ciekawe, teraz nawet bardziej. Był pomysł, żeby wrócić do Ukrainy, Kijowa, ale teraz trwa tam wojna. Jest powód, żeby ojciec i syn przyjechali do Ameryki. Byłaby to historia trochę o imigrantach, trochę o walce. Pomyślałem, że to świetny pomysł, ale trzeba znaleźć do tego dobrą osobę i takie poszukiwania właśnie trwają.
Czekamy na kolejne informacje.