Nowe MISSION: IMPOSSIBLE rozczarowuje wynikiem BOX OFFICE, choć zgarnia MILIONY
Tom Cruise i Christopher McQuarrie nie mogą jeszcze otwierać szampanów i ogłaszać sukcesu ich najnowszego filmu. Siódma część przebojowej serii filmów akcji, Mission: Impossible – Dead Reckoning Part One, po weekendzie otwarcia co prawda zaliczyła przyzwoity wynik w Box Office, ale w ogólnym rozrachunku wydaje się jednak być niewystarczający.
Film, którego budżet wyniósł około 300 milionów dolarów (głównie na skutek przeciągającej się i nieustannie przerywanej produkcji w czasie pandemii), uwzględniając w tym także koszty marketingu, miał po pierwszym weekendzie łatwo przekroczyć granicę 60 milionów dolarów zysków z kin. W ten sposób dystansując dwie najbardziej dochodowe części serii – Mission: Impossible – Fallout z 61 milionami i Mission: Impossible 2 z 58 milionami dolarów zysków po pierwszym weekendzie. Siódma część zanotowała jednak wynik nieco niższy, inkasując 56 milionów dolarów. To i tak jeden z lepszych wyników w historii serii, który okazuje się być niewystarczająco satysfakcjonujący.
Nie oddaje to jednak pełni prawdy. Siódma część jest dostępna w kinach nie tyle od piątku, co od środy ubiegłego tygodnia, dlatego będąc ścisłym, Mission: Impossible – Dead Reckoning Part One po pierwszych dniach zainkasowało nie 56, a 80 milionów dolarów (szacunkowo), co jest wynikiem lepszym od dwóch pozostałych części serii w porównaniu do pierwszych pięciu dni wyświetlania (kolejno, odsłona szósta zdobyła 77,5 miliony dolarów, a druga 78,8 miliony dolarów).
Wynik najnowszego filmu studia Paramount, jest niewiele lepszy od zysków hitu studia Disney – Indiana Jones i artefaktu przeznaczenia, którego budżet także opiewa na 300 milionów dolarów. Mission: Impossible – Dead Reckoning Part One ma jednak jedną bardzo ważną przewagę nad piątym Indiana Jonesem – zbiera fantastyczne recenzję, których odzwierciedleniem jest wysoki wynik na Rotten Tomatoes (96 procent recenzji jest pozytywnych). Istnieje zatem realna szansa, że siódma „niemożliwa misja” będzie dostępna w kinach przez całe lato, w konsekwencji czego szybko przebije barierę 300 milionów dolarów niezbędną do wyjścia produkcji na prostą.
Na tą chwilę zyski z całego świata filmu wynoszą już 235 milionów dolarów, ale twórcy nie mogą jeszcze mówić o sukcesie.