Kevin Feige w odległej galaktyce. Szef MCU wyprodukuje film ze świata GWIEZDNYCH WOJEN

Jak poinformowało „The Hollywood Reporter”, Kevin Feige – prezes Marvel Studios i osoba odpowiedzialna za obecny kształt kinowego uniwersum Marvela – wyprodukuje nowy film osadzony w świecie Gwiezdnych wojen.

Feige, który nie ukrywa że jest ogromnym fanem świata stworzonego przez George’a Lucasa, zajmie się produkcją wraz z obecną szefową Lucasfilm, Kathleen Kennedy. Nieznane są jeszcze szczegóły dotyczące nadchodzącego widowiska, ale Feige ma już ponoć w głowie kilka nazwisk, które chciałby w nim obsadzić. O sprawie wypowiedział się przedstawiciel Walt Disney Studios, Alan Horn:

Kończy się saga Skywalkerów, a Kathleen Kennedy rozwija nową erę opowieści ze świata „Gwiezdnych wojen”. Biorąc pod uwagę jak wielkim fanem jest Kevin, ich wspólna praca nad nowym filmem ma sens.

Co ciekawe, przy okazji zakończenia współpracy Disneya i Sony Pictures, gdy Spider-Man opuścił MCU, mówiło się, że Feige jest zbyt zajęty wprowadzaniem nowych postaci do MCU, by mógł jeszcze sprawować pieczę nad losami Człowieka-Pająka. W praktyce chodziło być może właśnie o dodatkowy obowiązek w postaci Gwiezdnych wojen.

Nad innymi filmami osadzonymi w odległej galaktyce pracują aktualnie również David Benioff i D.B. Weiss (twórcy Gry o tron) oraz Rian Johnson, autor Ostatniego Jedi.