KALEY CUOCO nie może się zmusić do oglądania ostatnich sezonów TEORII WIELKIEGO PODRYWU

Teoria wielkiego podrywu to niewątpliwie jeden z najpopularniejszych sitcomów XXI wieku. Produkcja doczekała się dwunastu sezonów oraz spin-offu pt. Young Sheldon i zyskała wielkie grono fanów. W jednej z głównych ról w serialu oglądaliśmy Kaley Cuoco, która wcielała się w Penny, kelnerkę zaprzyjaźnioną z grupą głównych bohaterów – jej relacja z Leonardem Hofstadterem jest jednym z najbardziej cenionych wątków w serialu.
W udzielonym niedawno wywiadzie Cuoco wyznała, że nie jest w stanie oglądać ostatnich sezonów Teorii wielkiego podrywu. Tłumaczy to w następujący sposób:
Nie mogę uwierzyć, jak wiele różnych fryzur i strojów miałam we wczesnych odcinkach. To dziwne, bo łatwiej mi oglądać pierwsze sezony, w przeciwieństwie do ostatnich, które wciąż są dla mnie zbyt emocjonalne. Patrząc na początki, czuję się jakbym oglądała inną osobę w innym czasie, mogę więc się z tego śmiać. Sprawa jest trudniejsza w przypadku końcowych odcinków – one są trudne, dziwnie było to kończyć i zastanawiać się, jaki będzie kolejny krok. W mojej głowie miałam tam pracować przez 27 lat.
Aktorka przyznaje, że zdaje sobie sprawę, że doświadczenie na planie Teorii wielkiego podrywu było unikalne.
To doświadczenie – obsada, ilość czasu spędzonego razem, płace, oglądalność – to wszystko było szalone. To był specjalny czas, który zawsze będzie już częścią mojego życia. Nic temu nie dorówna, a wiedza ta pomaga mi oddzielić to od rzeczy, którymi zajmuję się teraz, a które są inne i nowe.
Cuoco mogliśmy niedawno oglądać w pierwszym sezonie serialu Stewardessa, gdzie wcieliła się w kobietę wplątaną w sprawę morderstwa. Zarówno cała produkcja, jak i rola Cuoco został ciepło przyjęte, a serial został już przedłużony na drugi sezon. Poza tym aktorka użyczyła głosu Harley Quinn w serialu animowanym o tej postaci.
https://www.youtube.com/watch?v=OP_WC5oOCe8
Lubiliście oglądać Teorię wielkiego podrywu?