Jonathan Groff uderzył głową KEANU REEVESA o ścianę podczas kręcenia sceny walki z nowego “Matrixa”

Jednym z aktorów, którzy dołączyli do serii Matrix przy okazji czwartej części serii, jest Jonathan Groff. Choć na początku jego rola była owiana tajemnicą, z kolejnych materiałów promocyjnych można wywnioskować, że aktor znany m.in. z Mindhuntera wciela się w nową wersję agenta Smitha, granego w trylogii przez Hugo Weavinga. Groff udzielił ostatnio wywiadu, w którym opowiedział o kulisach realizacji jednej ze scen walki.

Chodzi o fragment, w którym Smith walczy Neo, granym oczywiście przez Keanu Reevesa. W trakcie walki agent uderza głową Neo o ścianę. Groff wspomina, jak realizacja takich scen wzmacniała wzajemne zaufanie:

Lana stwierdziła, że jeśli położyłbym rękę pod okiem Keanu, a potem uderzył jego twarzą o ścianę, wyglądałoby to świetnie w filmie. Spojrzałem na Keanu, a on tylko skinął głową i mnie do tego zachęcił. Co za zaufanie! Musiałem się obrócić, uderzyć go dłonią w twarz, a potem uderzyć nią o ścianę. W takich momentach szczególnie czuło się wzajemną miłość i szacunek.

Przypomnijmy, jak brzmi oficjalna zapowiedź nadchodzącego widowiska:

“Matrix Zmartwychwstania” to kontynuacja historii zaprezentowanej w pierwszym “Matriksie”. Keanu Reeves i Carrie-Anne Moss powracają jako ikony Neo i Trinity w rozwinięciu ich historii, która zabiera nas z powrotem do Matrixa i w głąb króliczej nory. Nowa przygoda wypełniona jest akcją o epickiej skali i została osadzona w znajomym, jednak nawet bardziej prowokującym świecie, gdzie rzeczywistość jest kwestią subiektywną i należy uwolnić swój umysł, by ujrzeć prawdę. 20 lat po pierwszym filmie, marka która pomogła zdefiniować popkulturę na przełomie wieków wraca, by kontynuować i rozwinąć oryginalny film. (…)

W widowisku reżyserowanym przez Lanę Wachowską poza Groffem, Reevesem i Moss w obsadzie znajdą się również Yahya Abdul-Mateen II, Neil Patrick Harris, Jada Pinkett Smith, Jessica Henwick oraz Priyanka Chopra i Christina Ricci. Współscenarzysta filmu, David Mitchell, zapowiadał ostatnio, że czwarty Matrix łączy ze sobą elementy poprzednich i jest “piękną i dziwną rzeczą”.

Premiera 22 grudnia.