JESSE EISENBERG o reakcji widzów na Lexa Luthora z “Batman v Superman”: “Znienawidzili mnie”
Batman v Superman: Świt sprawiedliwości Zacka Snydera nie spotkał się z przechylnym odbiorem krytyków i widzów, a jednym z negatywnie przyjętych elementów filmu była postać Lexa Luthora, w którego wcielił się Jesse Eisenberg. Aktor w ostatnim wywiadzie z “Deadline” poruszył tę kwestię.
Eisenberg stwierdził:
To było bardzo osobiste. Chris Terrio jest bardzo poważnym scenarzystą i emocjonalną osobą. Dużo myślał o moim bohaterze, podobnie jak ja. Rozmawiałem ze swoim trenerem aktorstwa o tej postaci, o jego historii z ojcem i emocjonalnym życiu. A później ludzie mnie znienawidzili.
Aktor dodał:
Byłbym w szoku gdybym znowu trafił do filmu DC, ale byłoby to pozytywne zaskoczenie. Nie jestem fanem komiksów. Nie grałem roli, o której marzyłem od dzieciństwa. To była szansa, aby zagrać świetną postać napisaną przez znakomitego scenarzystę i bardzo mi się to podobało. Granie jej było radością, ale jeśli nie powtórzę tej roli, nie będę się z tego powodu wstydzić. To nie jest istotny gatunek w moim życiu, nawet jeśli podobało mi się granie w tym filmie. Jako aktor podejmujesz się różnych wyzwań, czasem gra się świetne role w komercyjnych rzeczach, a czasem okropne w niezależnych.
Luthor grany przez Eisenberga pojawił się jeszcze w niewielkiej roli w obu wersjach Ligi Sprawiedliwości – kinowej oraz reżyserskiej, która w zeszłym roku trafiła na HBO Max.