Czy wkrótce Marvel pokaże nam w MCU syna Hulka?
Drugi odcinek Mecenas She-Hulk okazał się kopalnią odniesień do historii samego Hulka, ale też zasugerował kilka kierunków, w których Marvel może poprowadzić jego historię w dalszych losach Marvel Cinematic Universe.
UWAGA! Kilka następnych zdań może zawierać SPOILERY! serialu Mecenas She-Hulk.
Pisaliśmy już o tym, że w serialu Marvel po raz pierwszy odniósł się do wydarzeń w The Incredible Hulk, ale sprawy poszły jeszcze dalej, bo wynika z niego, że inteligentna wersja Hulka (Smart Hulk) zachęciła Jennifer Walters (Tatiana Maslany) do wzięcia obrony Emila Blonsky’ego, czyli Abomination zagranego przez Tima Rotha. Z kontekstu wynika również, że mniej więcej w tym samym czasie Hulk spędził jakiś czas na statku kosmicznym zmierzającym na Saakar, który dobrze pamiętamy z kolei z Thor: Ragnarok, filmu Taiki Waititiego.
Zdaniem portalu Screen Rant powyższy fakt może otwierać dwie potencjalnie bombastyczne ścieżki dla rozwoju dalszych losów Hulka w MCU, oczywiście w odniesieniu do komiksów, w których wspomniana kosmiczna podróż ma ogromne fabularne konsekwencje. Jedna z nich to staracie Hulka z Iluminatami, którzy wygnali go na Saakar, kora sama w sobie może być tematem na odrębny film, a druga to fakt, że na tej zarządzanej z przez Grandmastera (rewelacyjnie zagranego przez Jeffa Goldbluma) planecie Hulk dosłużył się… syna.
Sugestia, że Smart Hulk wrócił na Saakar może oznaczać, że któraś z tych ścieżek fabularnych ostatecznie przyoblecze się w MCU w ciało. Chyba nikt by się o to nie obraził, tym bardziej, że od dłuższego czasu Hulk nie miał własnego filmu i wydaje się traktowany nieco po macoszemu.