Zwiastun INDEPENDENCE DAY: RESURGENCE
ID4 to bezsprzecznie klasyk popcornowego kina sf. Kosmiczna rozpierducha, która nie miała godnego rywala w swoim czasie i do dnia dzisiejszego jest uważana za jeden z najbardziej efektownych filmów w dziejach kina (odważnie, ale zasadnie). Prócz kapitalnych efektów specjalnych “Dzień Niepodległości” miał reżyserski luz Rolanda Emmericha i świetnie nakreślonych bohaterów.
Dwójka była od lat zapowiada i nareszcie jest pierwszy zwiastun. Okrojona obsada – bez Willa Smitha – znów ratuje świat od zagłady i nie powiem, wygląda to dobrze, a będzie jeszcze lepiej, jeśli Emmerich nie zapomni o tym, dlaczego nazywa się go Master Of Disaster. Pal licho scenariusz – nie o niego tu przecież chodzi.
Jedno jest pewne – obcy są więksi niż ostatnio.
Gratis oryginalny teaser do jedynki, który 20 lat temu powodował wstrzymanie oddechu każdego, kto zasiadł na sali kinowej.