SZPIEG, KTÓRY MNIE KOCHAŁ. Aktorki, które nadawałyby się na dziewczynę Bonda
W 2020 roku, po wielu turbulencjach, na wielki ekran powróci nieśmiertelny agent Jej Królewskiej Mości. Na ten moment wiemy jedynie, że w filmie w reżyserii Cary’ego Fukunagi po raz kolejny do roli Jamesa Bonda powróci Daniel Craig. Oczywiście prowadzi nas to do listy standardowych pytań: kto zostanie przeciwnikiem, kto zaśpiewa piosenkę i – przede wszystkim! – jakie aktorki będą partnerować Danielowi Craigowi?
Właśnie nad tym ostatnim pytaniem postanowiłem się dzisiaj pochylić i zaproponować aż piętnaście aktorek, które do tej roli wydają mi się idealne. Zapraszam do zapoznania się z moim zestawieniem. Koniecznie zajrzyjcie na ostatnią stronę, gdzie sami będziecie mogli zagłosować na najbardziej odpowiadającą wam propozycję.
Amanda Seyfried
Amerykańska aktorka znana jest głównie chyba z Nędzników, dwóch części musicalu Mamma Mia!, sceny namiętnego pocałunku z Megan Fox w Zabójczym ciele oraz urzekającego epizodu w zeszłorocznym Twin Peaks Davida Lyncha. To oczywiście zdecydowanie postać rozpoznawalna i pierwszoligowa gwiazda, ale wciąż, mam wrażenie, widzowie nie mają prawa czuć nią przesytu. Szczególnie w blockbusterowym kinie akcji pojawia się raczej sporadycznie. Seyfried łączy bardzo delikatną urodę z mocnym, tkwiącym w spojrzeniu seksapilem. Wszystko to sprawia, że wydaje się idealną dziewczyną Bonda. Jedną z tych, które agent 007 mógłby poznać w luksusowym kasynie.
Amber Heard
Amber Heard to przykład aktorki wprawdzie znanej, ale nie do końca wiadomo skąd. W zbiorowej świadomości pojawiła się gdzieś między Po prostu walcz! a Piekielną zemstą (na pewno widzieliście przynajmniej jedno jej zdjęcie w jeansowych szortach i w towarzystwie klasycznego Dodge’a Chargera), a niedługo zobaczymy ją obok Jasona Momoi w komiksowym Aquamanie. Była żona Johnny’ego Deppa nie boi się używać seksapilu ani też występować w scenach akcji. Co oczywiście w towarzystwie Jamesa Bonda jest mile widziane.
Ana de Armas
Podobne wpisy
Prawdziwe objawienie ostatnich lat. Piękność prosto z kubańskiej Hawany do Hollywood trafiła dzięki niezwykle seksownej, seksualnej wręcz, roli w Kto tam? Eliego Rotha, a zabłysnęła i w pełni zaprezentowała swój talent dwa lata później w doskonałym Blade Runner 2049 Denisa Villeneuve’a, gdzie godnie partnerowała Ryanowi Goslingowi. To oczywiście aktorka względnie mało znana i niemogąca pochwalić się bogatą filmografią, toteż rola w kolejnej odsłonie przygód najsłynniejszego agenta MI6 stanowić mogłaby doskonałą trampolinę do dalszej kariery. A seksowna i zadziorna Kubanka to istny bondowy samograj.
Eiza González
Z Kuby gładko udajemy się w podróż do Meksyku, gdzie czeka nas nas kolejna piękność, czyli Eiza González. Aktorkę poznać mogliśmy w serialowej wersji Od zmierzchu do świtu, gdzie tańczyła erotyczny taniec z wężem z wdziękiem nie mniejszym niż Salma Hayek w filmowym oryginale, nieco głośniej zrobiło się o niej przy okazji Baby Drivera Edgara Wrighta, chociaż zdecydowanie nie należy do pierwszej ligi Hollywood. Może agent 007 mógłby to zmienić? Szczególnie że wśród panteonu jego partnerek latynoski mają bardzo małą reprezentację.
Ella Balinska
Aktorka nie tyle nieznana, ile wręcz anonimowa. Młodziutka (rocznik 1996) dziewczyna to córka brytyjskiej szefowej kuchni i polskiego… hrabi, czemu zawdzięcza swojsko brzmiące imię i nazwisko. Do tej pory kręciła się po brytyjskich, dla międzynarodowego widza anonimowych, produkcjach, a świat usłyszał o niej, kiedy ogłoszono, że zagra jednego z Aniołków Charliego w zbliżającym się reboocie serii. Nie będę ukrywał – jej oszałamiająca uroda jest jedynym powodem, dla którego znalazła się na tej liście. Do tej pory nie miałem okazji ocenić jej aktorskich umiejętności.