KYLE MACLACHLAN. Wiele twarzy agenta Coopera

Równo sześćdziesiąt lat kończy dziś jeden z najciekawszych – chociaż nigdy, mam wrażenie, w pełni niedoceniony – aktorów Ameryki. Przez całą swoją karierę dobierał sobie role dziwaków, ekscentryków i unikał nudnych projektów. Nic dziwnego, że uważany jest za ulubionego aktora Davida Lyncha. Jemu zresztą zawdzięcza ekranowy debiut, jak i ikoniczną rolę agenta Coopera w serialowym Miasteczku Twin Peaks. Ale Kyle MacLachlan to nie tylko Cooper, a w tym roku, poza okrągłymi urodzinami, świętować będzie także trzydzieści pięć lat obecności przed kamerą. 

Poniżej zestawienie zaledwie kilku z wielu twarzy aktora.

Paul Atreides w Diunie

Ekranizacja książki Franka Herberta nie została przyjęta entuzjastycznie i do dziś uważana jest za jeden z najgorszych filmów Davida Lyncha. Problematyczne okazały się tu nieporozumienia na linii producenci – reżyser i nieodparte wrażenie, że Lynch bardziej od przenoszenia na ekran prozy Herberta zainteresowany był przedstawieniem swoistego narkotycznego tripu jedynie w przebraniu kina science fiction.

MacLachlan wcielił się w głównego bohatera – młodego księcia Paula Atrydę, który przybywa na pustynną planetę Arrakis w poszukiwaniu cennej przyprawy – melanżu. Mieszany odbiór Diuny nie zmienia faktu, że był to udany debiut ekranowy aktora i początek jego wieloletniej współpracy z Lynchem. Filmowi zawdzięczamy także wspaniały wpis na Twitterze, w którym MacLachlan tłumaczy emotikonami cały film:

Dale Cooper w Miasteczku Twin Peaks

Po pierwszym spotkaniu na planie Diuny Lynch obsadził MacLachlana w głównej roli w swoim kolejnym filmie, Blue Velvet, a następnie powierzył mu kolejną rolę pierwszoplanową – tym razem w telewizyjnym Miasteczku Twin Peaks. Serial okazał się jednym z najbardziej ikonicznych formatów w historii telewizji i całkowicie ją zrewolucjonizował, a postać agenta Coopera, w którą wcielał się MacLachlan, do dziś znajduje się w czołówce najbardziej kultowych ról telewizyjnych.

Kyle MacLachlan i Dale Cooper to dla fanów na całym świecie ta sama postać, a osobom, które miały okazje śledzić wywiady z aktorem, łatwo jest zauważyć, że nie ma w tym dużego nadużycia. Z jedną tylko różnicą – przesympatyczny MacLachlan ponoć nie znosi wiśniowego placka.

Clifford Vandercave we Flinstonach

Aktorska interpretacja klasycznego serialu animowanego o rodzinie jaskiniowców ze studia Hanna-Barbera zebrała fatalne recenzje krytyków i widzów, a dzisiaj pamiętana jest głównie ze względu na znakomicie dobranego do roli Freda Flinstone’a Johna Goodmana i Halle Berry odgrywającą swoją rolę w bardzo ponętnych kostiumach. Nie każdy zatem pamięta, że głównego antagonistę filmu odgrywa właśnie Kyle MacLachlan.

Nie jest to rola warta szczególnej uwagi, chociaż zagrana z naturalną i zawsze obecną u tego aktora pasją. Nie mogłem jednak oprzeć się pokusie, żeby w zestawieniu wielu twarzy MacLachlana nie przybliżyć tej, w której aktor odziany jest w pseudoprehistoryczny kostium.

Zack Carey w Showgirls

Tak jak oczywiste jest, że nazwisko MacLachlana automatycznie kojarzy się z Davidem Lynchem, tak warto zauważyć, że wystąpił także u innego bardzo ekscentrycznego i charakterystycznego reżysera – Paula Verhoevena. Szkoda tylko, że w dziele powszechnie uznanym za najgorszy film holenderskiego reżysera – Showgirls. Trudno jednak nie dostrzec, że MacLachlan po raz kolejny unika nudy i stawia na niezwykle oryginalny scenariusz. W filmie o erotycznych tancerkach dzieje się naprawdę wiele, włącznie z absurdalną sceną seksu z aktorem w roli głównej – nie tak dawno opisanej przez mojego redakcyjnego kolegę w zestawieniu najbardziej żenujących scen seksu w historii kina.

Orson Hodge w Gotowych na wszystko

Rola w Gotowych na wszystko to chyba – po oczywiście Miasteczku Twin Peaks – najbardziej charakterystyczna rola telewizyjna MacLachlana (chociaż niektórzy wymieniliby tu też pewnie świetną kreację w Seksie w wielkim mieście). W specyficznym, pełnym kampu, przerysowanych intryg i telenowelowych wątków formacie aktor wciela się w drugiego męża jednej z głównych bohaterek serialu. Postać to nawet jak na standardy Gotowych na wszystko dziwna, tajemnicza i każdym swym zachowaniem zaskakująca. Być może – oprócz tytułowych bohaterek – najciekawsza w serialu.

Superman w Lidze Sprawiedliwości: Nowej Granicy

Jeśli na tym etapie może zadziwić was jeszcze dobór ról MacLachlana, to warto zauważyć, że aktor grał… Supermana. Niestety była to rola jedynie dubbingowa, a aktor wcielił się w kultowego superbohatera w dość przeciętnej – chociaż adaptującej znakomity komiks – produkcji pt. Liga Sprawiedliwości: Nowa granica.

Rzućcie okiem chociażby na fragment filmu na YouTubie – trudno uwierzyć, jak doskonale aktor radzi sobie w tej roli! Nie był to też jego jedyny romans ze światem dubbingu – zagrał także postać ojca w pixarowskim W głowie się nie mieści, a także wyszedł poza serialowo-kinowe ramy i podłożył głoś pod jednego z bohaterów gry Grand Theft Auto III.

Wszyscy Cooperowie w Twin Peaks

Po ponad dwudziestu pięciu latach od zakończenia emisji klasycznego serialu (i z krótką przerwą na kinowe Miasteczko Twin Peaks: Ogniu krocz ze mną) David Lynch powrócił do kultowego świata równoległych wymiarów, mrocznych tajemnic i tytułowego miasteczka Twin Peaks.

Oczywiście wraz z nim powrócił Kyle MacLachlan, który zagrał być może swoją życiową rolę – w rozpisanym na osiemnaście odcinków formacie telewizyjnym MacLachlan wciela się w de facto pięć ról związanych z Dale’em Cooperem i w każdej z nich błyszczy, zaskakuje i prezentuje widzom zupełnie odrębnych bohaterów. Jeśli to finałowa odsłona współpracy z Davidem Lynchem, to trudno wyobrazić sobie bardziej triumfalne zwieńczenie tego aktorsko-reżyserskiego duetu.

Zdjęcie główne pochodzi z filmiku „Every thumbs up by Special Agent Dale Cooper (Seasons 1-2)„.