ZENDAYA mówi o największej obawie przed przesłuchaniami do DIUNY. Miała związek z zębami mądrości

W zapowiedzianej już kontynuacji Diuny zobaczymy więcej bohaterki, w którą wciela się Zendaya – Chani. Na planie pierwszej części aktorka spędziła zaledwie pięć dni, a na ekranie oglądaliśmy ją łącznie tylko kilka minut. Zendaya i Timothée Chalamet, który gra w Diunie główną rolę Paula Atrydy, bardzo zaprzyjaźnili się na planie i byli twarzami kampanii promocyjnej.
W udzielonym niedawno wywiadzie Zendaya przyznała, że przed wspólnym przesłuchaniem z Chalametem miała obawą wynikającą z przebytego wcześniej zabiegu dentystycznego.
Dopiero co usunęli mi zęby mądrości. Moją największą obawą było to, że mój oddech będzie okropnie pachnieć, a ja będę musiała zagrać scenę, w której Timothée i ja będziemy blisko siebie. Wtedy poczułby oddech o zapachu starej skarpety.
Oczywiście obawy Zendayi okazały się nieuzasadnione, a aktorka już od początku miała świetną chemię z kolegą z planu. Sam Chalamet nie krył zachwytów nad Zendayą i jej obecnością na ekranie, mówiąc:
Ona dosłownie jest Chani i niesamowicie być tego świadkiem. Od samego początku była tą postacią, a patrzenie na to było inspirujące. Uwielbiam ten moment w filmie, w którym Chani pierwszy raz zdejmuje swoją maskę – było to odpowiednio doniosłe. Nawet na planie czuło się, że cholera, Chani się pojawiła.
Chalamet i Zendaya ponownie spotkają się na planie w drugiej połowie 2022, gdy ruszą zdjęcia do kontynuacji. Premiera Części II zaplanowana jest na październik 2023 roku. Diuna, którą w zeszłym roku oglądaliśmy w kinach, to ekranizacja dopiero połowy powieści Franka Herberta.
Przypomnijmy, że w końcówce Paul i jego matka, Jessica, dołączyli do Fremenów i wspólnie wyruszyli w podróż przez Arrakis. Jak stwierdziła Chani – „to dopiero początek”.