search
REKLAMA
News

Tytułowy TWÓRCA z nowego filmu science fiction jest jak „Oppenheimer dla AI”. Reżyser opowiada

„Twórca” zadebiutuje we wrześniu.

Łukasz Budnik

31 sierpnia 2023

REKLAMA

Zbliża się premiera Twórcy – nowego filmu w reżyserii Garetha Edwardsa, który ma na koncie już takie produkcje, jak Strefa X oraz Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie. 

Fabuła widowiska opowie o świecie, w który toczy się wojna między ludźmi i sztuczną inteligencją. Joshua, były agent sił specjalnych, który opłakuje zniknięcie jego żony, zostaje zrekrutowany, aby wyśledzić i zabić tytułowego Twórcę, odpowiedzialnego za zaawansowane AI które stworzyło tajemniczą broń mogącą zakończyć wojnę i gatunek ludzki. Główną rolę w filmie zagrał John David Washington, a towarzyszą mu Gemma Chan, Ralph Ineson, Allison Janney oraz Ken Watanabe.

Edwards nie tylko wyreżyserował film, lecz jest także autorem scenariusza. W nowej rozmowie z „Empire” reżyser opowiada o swoim filmie, w tym o tytułowej istocie. W Twórcy świat podzielony został na tych, którzy chcą pozbyć się sztucznej inteligencji i robotów, oraz tych, którzy walczą o ich wolność. Edwards o tytułowym Twórcy – którego tożsamości nie zdradza, a nawet nie jest jej pewien – mówi:

Jest Oppenheimerem dla AI. Od lata urządza się na niego polowanie. Po jednej stronie świata, jest wrogiem publicznym numer jeden, jak Bin Laden, po drugiej stronie – bogiem, mesjaszem, za którego ludzie oddaliby życie.

The Creator

Edwards chciał, żeby obecne w filmie roboty wyróżniały się i jasno dawały swoim wyglądem do zrozumienia, że są AI. Reżyser zapowiada jednocześnie, że zobaczymy swego rodzaju ewolucję robotów, od „pudełkowych” do bardziej wyrafinowanych, z twarzami. Co więcej, roboty będą mieć przemyślenia na temat egzystencji, a Twórca jest ich swego rodzaju bogiem.

Premiera widowiska zaplanowana jest na 29 września.

Zwiastun zobaczycie poniżej:

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA