search
REKLAMA
News

Twórcy serialu WŁADCA PIERŚCIENI: PIERŚCIENIE WŁADZY zdawali sobie sprawę, że casting wywoła kontrowersje

“Kim są ludzie, którzy czują takie zagrożenie czy obrzydzenie ideą, że elf może być czarnoskórym, Latynosem lub Azjatą?”

Łukasz Budnik

10 lutego 2022

REKLAMA

W tym roku na platformie Amazon Prime Video zadebiutuje serial Władca Pierścieni: Pierścienie władzy. Akcja produkcji zostanie osadzona w Drugiej Erze Sródziemia, w czasach, gdy Sauron dochodził do władzy, a my poznamy nowych bohaterów i zobaczymy kilku już znanych. Ujrzymy też wiele lokacji z krainy stworzonej przez Tolkiena. Już teraz serial budzi kontrowersje wyborami castingowymi, a dyskusje podsycają udostępnione plakaty oraz zdjęcia promocyjne

W serialu zobaczymy różnorodność aktorów. Kilka przykładów. Ismael Cruz Córdova wciela się w Arondira, który będzie pierwszym elfem o innym kolorze skóry niż biały w adaptacji twórczości Tolkiena. Nazanin Bonjadi, aktorka pochodzenia brytyjsko-irańskiego, gra ludzką uzdrowicielkę, a Sophia Nomvete to pierwsza czarnoskóra kobieta wcielająca się w przedstawiciela rasy krasnoludów. Showrunnerzy Patrick McKay i JD Payne oraz producentka Lindsey Weber zdawali sobie sprawę, że tworzenie serialu to duża presja. O swoim podejściu do adaptacji mówią następująco:

To było dla nas naturalne, że adaptacja twórczości Tolkiena będzie odzwierciedlać, jak wygląda naprawdę świat. Tolkien jest dla wszystkich. Jego historie opowiadają o fikcyjnych rasach, które działają najlepiej, kiedy się jednoczą.

Badaczka twórczości Tolkiena, Mariana Rios Maldonado, w rozmowie z Vanity Fair dodała:

To było jasne, że będą kontrowersje i negatywne reakcje. Pytanie brzmi: z czyjej strony? Kim są ludzie, którzy czują takie zagrożenie czy obrzydzenie ideą, że elf może być czarnoskórym, Latynosem lub Azjatą?

Swoje zdanie wyraził też reżyser J.A. Bayona, który stanął za kamerą dwóch pierwszych odcinków. Twórca porównał fabułę Pierścieni władzy do własnego dorastania w Hiszpanii.

Przez 40 lat mieliśmy dyktaturę, więc widać było reperkusje wojny i cień przeszłości. Myślę, że do tego się wszystko sprowadza. To, co jest bardzo wierne Tolkienowi, to intuicja. Galadriela przeczuwa, że nie wszystko udało się naprawić i że coś się czai. (…) Wyobrażacie sobie powrót do ukochanego świata, w którym tak wysoko swoją poprzeczkę zawiesił Peter Jackson? Wszyscy byliśmy świadomi ogromnych oczekiwań.

Premierę serialu zaplanowano na 2 września. 

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA