TOM CRUISE zareagował na wieść o miliardzie dolarów zarobionych przez „Top Gun: Maverick”

Przedwczoraj dowiedzieliśmy się, że Top Gun: Maverick Josepha Kosinskiego zarobił na całym świecie już miliard dolarów, stając się dopiero drugim filmem od 2019 roku, któremu udała się ta sztuka (pierwszym był Spider-Man: Bez drogi do domu).
W trakcie piątego weekendu wyświetlania film z Cruise’em zebrał w USA 30,5 mln dolarów, tyle, co debiutujący Elvis. Do końca weekendu widowisko zebrało w USA łącznie 521,7 mln dolarów, a na świecie 484,7 mln. Maverick trafił ponadto do wąskiego grona produkcji, które w piąty weekend uzbierały w USA ponad 30 milionów dolarów (wcześniej ta sztuka udała się Titanicowi oraz Avatarowi). W parze z doskonałymi zarobkami Maverick może się pochwalić świetnym przyjęciem ze strony widzów i krytyków – jeszcze przed premierą produkcja została okrzyknięta jednym z najlepszych sequeli w historii.
Na wieść o sukcesie Mavericka zareagował Tom Cruise, który we wpisie na Twitterze docenił fakt, że widzowie chodzą na filmy do kina.
Gratuluję wszystkim filmom, które są teraz wyświetlane, studiom oraz właścicielom kin. Dziękuję widowni za chodzenie na seanse i umożliwienie nam zapewnienie wam rozrywki. Widzimy się w kinie.
To all the films in release, to all the studios, and to all the exhibitors: congratulations. To the audience: thank you for venturing out and allowing us to entertain you.
See you at the movies.
— Tom Cruise (@TomCruise) June 27, 2022
Naszą recenzję Mavericka przeczytacie tutaj.