Rock’n’rollowa komedia. Trailer nowego filmu Guillaume’a Caneta
W lutym 2017 roku na ekrany kin wejdzie francuska komedia Guillaume’a Caneta – Rock’n Roll, w której reżyser wciela się w główną rolę i gra… samego siebie. Czy autobiograficzna i autoironiczna opowieść o kryzysie wieku średniego, z cudowną Marion Cotillard u boku Caneta, podbije serca polskiej publiczności?
Rock’n roll to piąty pełnometrażowy film wyreżyserowany przez Caneta. Ma on na swoim koncie m.in. komediodramat Niewinne kłamstewka, kryminał Więzy krwi i nagrodzony Cezarem – najważniejszą francuską nagrodą filmową, oparty na powieści kryminalnej Harlana Cobena film Nie mów nikomu. Canet znany jest jednak przede wszystkim ze swoich kreacji aktorskich w filmach takich jak Miłości na żądanie, Zeszłej nocy czy Po prostu razem.
W filmie Rock’n roll Canet gra główną rolę i… wciela się w swoje alter ego, co przypomina trochę zabiegi stosowane chociażby przez Woody’ego Allena. Jak dowiadujemy się z zapowiedzi i trailera, bohaterem filmu jest czterdziestotrzyletni reżyser, który zdobył Cezara i zmienia się w zgorzkniałego zrzędę. U jego boku widzimy Marion Cotillard, która nie tylko gra żonę, ale… jest życiową partnerką Caneta i matką jego dziecka. Pojawia się Fanny Ardant i inne gwiazdy francuskiego kina, z którymi reżyser w życiu prywatnym się przyjaźni. Można zatem stwierdzić, że mamy do czynienia z grą reżysera z własną biografią i autokreacją, tym ciekawszą, że zamkniętą w ramy komedii. Nie dziwi więc fakt, że oprócz reżyserowania i grania Canet zajął się także scenariuszem (we współpracy z Philippe’em Lefebvre’em).
Filmowy Canet, zrezygnowany i stetryczały mężczyzna w kryzysie wieku średniego, przechodzi ostatecznie przemianę… w prawdziwego rock’n’rollowca, którego wiele zdaje się łączyć z legendą rocka, francuskim Elvisem Presleyem – Johnnym Hallydayem, który występuje, oczywiście we własnej osobie, w Rock’n rollu. Zresztą muzyka, jak się wydaje, będzie w produkcji odgrywała bardzo ważną rolę. W trailerze usłyszeć można hit Ca plane pour moi, przy którym szalała francuska młodzież w latach siedemdziesiątych. Muzykę do filmu nagrywa Yodelice, który wystąpił jako muzyk w… Niewinnych kłamstewkach. Krótko mówiąc: wszystko zostaje w rodzinie. Oczywiście możemy się także spodziewać kultowych we Francji kawałków Hallydaya.
Czy francuska komedia Caneta ma szanse podbić polskie serca? Niezaprzeczalnie jest w naszym kraju silna reprezentacja miłośników francuskich komedii: od wielbicieli filmów Louisa De Funesa poprzez fanów komedii Goście, goście z lat dziewięćdziesiątych aż po zakochanych w magicznej i zabawnej Amelii Poulain. Niemniej jednak absolutnym hitem ostatnich lat jest komedia Nietykalni. Pewną popularnością cieszyła się trudna do przełożenia i zdaje się nie do końca zrozumiała dla polskiego widza komedia Jeszcze dalej niż Północ, a w ostatnim czasie m.in. Za jakie grzechy dobry Boże, choć żadna z tych produkcji nie zbliżyła się nawet do filmu Oliviera Nakachema i Erica Toledano. Czy Rock’n roll doścignie komediowy majstersztyk z 2011 roku?
korekta: Kornelia Farynowska