Reżyser MAD MAXA twierdzi, że CHARLIZE THERON nie powróci do roli Furiosy w solowym filmie

Choć tytułową rolę w filmie Mad Max: Na drodze gniewu zagrał Tom Hardy, prawdziwą gwiazdą okazała się Charlize Theron, która wcieliła się w cesarzową Furiosę. Od kilku lat mówi się, że bohaterka ta ma dostać własny film. Kilka tygodni temu „Variety” poinformowało, że George Miller – twórca serii – przymierza się do rozpoczęcia zdjęć w przyszłym roku, a w sprawie roli kontaktował się za pomocą Skype’a z Anyą Taylor-Joy, która miałaby się wcielić w młodszą wersję tej postaci.
Niewiadomą pozostawało to, czy w roli Furiosy choć na chwilę pojawi się Theron. Aktorka wyrażała chęć powrotu do postaci, jednak w ostatniej rozmowie z „The New York Times” Miller jasno stwierdził, że szuka młodszej kandydatki. Rozważał opcję odmłodzenia Theron za pomocą CGI, ale uznał, że technologia jeszcze nie stoi na tak dobrym poziomie, by sięgnął po to rozwiązanie. Powołał się przy tym na Irlandczyka, gdzie według niego wciąż brakowało doskonałości w odmłodzeniu aktorów.
Miller miał niedługo rozpocząć prace nad nowym projektem – Three Thousand Years of Longing, jednak ze względu na pandemię produkcja się opóźni. Okaże się, czy Millerowi faktycznie uda się wejść na plan filmu o Furiosie już w przyszłym roku – na tę chwilę twórca sam obserwuje rozwój sytuacji.
Czekacie na film o Furiosie?