Reżyser JOKERA spodziewa się gniewu fanów komiksów
Reżyser Jokera, Todd Phillips, przyznał w rozmowie z magazynem “Empire”, że po premierze filmu spodziewa się nagonki ze strony fanów komiksów. Powód? Niewierność w stosunku do materiału źródłowego. Joker wykorzystuje postaci i lokacje znane z kart komiksu, ale nie jest adaptacją.
Phillips ujął to w następujący sposób:
Nie trzymaliśmy się żadnej historii z komiksów, co zezłości fanów. Napisaliśmy własną wersję tego, skąd może wziąć się taki gość jak Joker. To mnie interesowało. Nie jest to film o Jokerze, lecz o stawaniu się nim. Jest o człowieku.
W rolę Jokera wciela się Joaquin Phoenix, który od samego początku był pierwszym wyborem twórców filmu. Phillips opowiedział, że podczas pisania scenariusza nad biurkiem mieli zdjęcie aktora, myśląc, jak wspaniale byłoby gdyby Phoenix rzeczywiście zgodził się wystąpić w filmie. Marzenie się spełniło.
Do amerykańskich kin Joker trafi 3 października, w Polsce widzowie będą mogli go zobaczyć już dzień później. Doniesienia z zeszłego miesiąca mówiły, że studio Warner Bros. chciałoby, aby światowa premiera filmu odbyła się podczas festiwalu w Wenecji, co oznaczałoby, że twórcy celują w ważne filmowe nagrody.
Według wcześniejszych słów reżysera, film ma otrzymać kategorię wiekową R, co oznacza, że będzie przeznaczony dla widzów dorosłych.