Michael Madsen zdradza, co QUENTIN TARANTINO chciał pokazać w filmie o BRACIACH VEGA

Jednym z niepowstałych ostatecznie projektów Quentina Tarantino jest ten, w którym na ekranie mieli spotkać się Michael Madsen oraz John Travolta i powtórzyć swoje role kolejno z Wściekłych psów oraz Pulp Fiction. Film miał być prequelem obu filmów opowiadającym o braciach Vega. Michael Madsen, który niedawno odtworzył scenę z Wściekłych psów na potrzeby własnego filmiku, w wywiadzie z „The Hollywood Reporter” zdradził nieco informacji o tym projekcie.
Okazuje się, że Tarantino wiele razy wspominał o ewentualnym spotkaniu braci Vega na ekranie. Jak opowiedział Madsen, bohaterowie mieli wspólnie prowadzić działalność przestępczą. Film miał się rozpocząć w momencie, w którym obaj bracia wychodzą z więzienia, po czym nawiązują współpracę i otwierają klub w Amsterdamie (co ciekawe, w Pulp Fiction Vincent wspomina, że właśnie stamtąd wrócił).
Niestety, minęło zbyt wiele czasu i aktorzy zrobili się nieco za starzy, by ponownie wcielić się w swoje postaci. Madsen zdradził, że Quentin Tarantino miał rozwiązanie i na tę ewentualność – on i Travolta mieliby zagrać… bliźniaków braci Vega, którzy spotykają się po latach od śmierci Vica i Vincenta. Słynny reżyser planuje jeszcze jeden film – czy jest możliwe, że postawi właśnie na ten?
Chcielibyście zobaczyć Travoltę i Madsena razem na ekranie?