search
REKLAMA
News

Liam Neeson nie znosi, gdy ktoś spóźnia się na plan. „Brak szacunku”

Łukasz Budnik

11 sierpnia 2025

REKLAMA

Liam Neeson, którego możemy oglądać na ekranach w Nagiej broni, w rozmowie z Rolling Stone podkreślił, że punktualność to dla niego jedna z najważniejszych cech w pracy aktora. 

Neeson stwierdził:

Słyszę niepokojące historie o utalentowanych ludziach, którzy spóźniają się na plan dwie, trzy, cztery godziny. Nigdy bym z nimi nie pracował. To brak szacunku dla ekipy.

Naga broń, w której Neeson wciela się w syna bohatera granego niegdyś przez Lesliego Nielsena,  zarobiła na amerykańskim rynku 17 mln dolarów w weekend otwarcia. Aktor w wywiadzie zaznaczył, że nie miał problemów z punktualnością u obecnych współpracowników. W filmie Akivy Schaffera zagrali także m.in. Pamela Anderson i Paul Walter Hauser.

W rozmowie z Variety Neeson zdradził ponadto, że coraz rzadziej przyjmuje role w filmach akcji:

Mam 73 lata, na litość boską. Nie chcę, żeby widzowie oglądali sceny walki i wiedzieli, że to nie ja. Nie będę tego robił z balkonikiem w ręku.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA