search
REKLAMA
News

Kolejne książki pójdą na stos. Powstaje nowy FAHRENHEIT 451

Jakub Piwoński

22 kwietnia 2017

REKLAMA

Uwaga, szykuje się nie lada gratka dla fanów fantastyki naukowej, zarówno tej literackiej, jak i filmowej. Stacja HBO rusza z produkcją remaku klasyka sci-fi – Fahrenheit 451, który poruszył naszą wyobraźnię po raz pierwszy w 1966 roku. Nie wiem jak wy, ale ja na te podawane przez Variety rewelacje zareagowałem z wypiekami na twarzy. Zwłaszcza że w obsadzie filmu mają się znaleźć wyjątkowo ciekawe nazwiska.

Michael Shannon i Michael B. Jordan, bo o nich mowa, dostali główne role w przygotowywanej nowej ekranizacji. Najwyraźniej fantastyczne klimaty aktorom odpowiadają, gdyż już wcześniej mieliśmy okazje widzieć ich w produkcjach tego typu. Tego pierwszego pamiętamy z roli Zoda w Człowieku ze stali, filmie o przygodach Supermana. W ubiegłym roku z kolei aktor zagrał w Midnight Special, ujmującym, niskobudżetowym SF. Michaela B. Jordana pamiętamy z występów w takich filmach jak Kronika czy Fantastyczna czwórka.

Zastanawia was, w kogo dokładnie wcielą się w nowym Fahrenheit 451?

Jak pamiętamy, akcja klasycznej powieści sci-fi autorstwa Raya Bradbury’ego toczy się w niedalekiej przyszłości, w dystopijnym świecie, w którym zakazane jest krytyczne myślenie, a książki palone są na stosie. Tytuł powieści odnosi się do jednostki temperatury – stopni Fahrenheita, po osiągnięciu których zaczyna palić się papier. Główny bohater, Guy Montag, jest jednym ze strażaków – służbistów, zajmujących się likwidowaniem wszelkiej literatury, który na pewnym etapie swej drogi przechodzi przemianę. W niego właśnie wcieli się Michael B. Jordan. Z kolei w rolę Beatty’ego, przełożonego, a zarazem mentora głównego bohatera, wcieli się Michael Shannon.

Ostatnimi czasy da się też zauważyć, że twórcy chcą wracać do klasycznych antyutopii. Mówi się przecież także o ponownej adaptacji Roku 1984 Orwella. Czyżby społeczny niepokój i niestabilna sytuacja w wielu państwach na świecie, rządzonych przez totalitarny reżim, sprzyjały przywoływaniu tego typu opowieści? Coś ewidentnie jest na rzeczy.

Jakub Piwoński

Jakub Piwoński

Kulturoznawca, pasjonat kultury popularnej, w szczególności filmów, seriali, gier komputerowych i komiksów. Lubi odlatywać w nieznane, fantastyczne rejony, za sprawą fascynacji science fiction. Zawodowo jednak częściej spogląda w przeszłość, dzięki pracy jako specjalista od promocji w muzeum, badający tajemnice początków kinematografii. Jego ulubiony film to "Matrix", bo łączy dwie dziedziny bliskie jego sercu – religię i sztuki walki.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA