JAMES CAMERON wyjaśnił, dlaczego chciał zdradzić twist z “Terminatora 2” już w zwiastunie filmu
Już wkrótce premiera Avatara: Istoty wody, kontynuacji filmu z 2009 roku. Podobnie jak oryginał, nowe widowisko wyreżyserował James Cameron. To kolejny sequel w karierze reżysera, po Obcym – decydującym starciu oraz Terminatorze 2: Dniu sądu.
Cameron wziął ostatnio udział w sesji Q&A organizowanej przez Empire, w której został przepytany przez innych scenarzystów. Jedną z poruszonych kwestii był zwiastun Terminatora 2, w którym wyjawiono, że w kontynuacji T-800 grany przez Arnolda Schwarzeneggera będzie chronić Johna Connora, a nie ścigać go jak w oryginale. Spytany o powód zdradzenia tego twistu na etapie promocji filmu, Cameron odparł:
Wszyscy spieraliśmy się z producentami, ale to akurat nie była walka. Mario Kassar i Andy Vajna współpracowali ze mną, a ja decydowałem w kwestiach marketingu, w tym o pokazaniu Arnolda jako tego dobrego. To nie był twist w rodzaju “Szóstego zmysłu”, pojawiający się na końcu filmu. Już na końcu pierwszego aktu okazuje się, że to obrońca. Uważam, że sprzedając film trzeba powołać się na najmocniejszy element historii. Sądziłem, że potencjalni widzowie bardziej zainteresują się tym, jak maszyna do zabijania może stać się bohaterem, niż podobnym festiwalem zabijania, jak w części pierwszej. Kontynuacje muszą jednocześnie honorować uwielbiane elementy z oryginału i wywracać pewne rzeczy do góry nogami. Nasza kampania reklamowa była tego obietnicą i to zadziałało.
Avatar: Istota wody po pierwszym pokazie zbiera świetne opinie od dziennikarzy – pojawiają się stwierdzenia, że jest lepszy od oryginału. Film trafi na ekrany kin 16 grudnia.