J.J. Abrams o fanach krytykujących SKYWALKER. ODRODZENIE: “Mają rację”
Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie, ostatni epizod sagi Skywalkerów, spotkał się z mieszanym odbiorem widzów i krytyków, którym nie spodobały się rozwiązania przedstawione na ekranie przez J.J. Abramsa. W rozmowie z “Vanity Fair” reżyser i scenarzysta odniósł się do krytycznych głosów widzów.
Dziennikarz spytał Abramsa czy negatywnie nastawieni fani nie widzą w filmie drugiego dna. Twórca odparł na to, że wręcz przeciwnie – mają rację. Dodał jednak, że nie mylą się również ci, którym Skywalker. Odrodzenie bardzo przypadło do gustu. Twórca nie chciał nikogo zadowolić na siłę, nie zgadza się więc z głosami, że w filmie jest dużo fanserwisu. Zdawał sobie sprawę, że cokolwiek by nie pokazał, wzbudzi to kontrowersje.
Od początku wiedzieliśmy że jakakolwiek decyzja – dotycząca scenografii, muzyki czy narracji – jednych zadowoli, a innych zdenerwuje. Nikt nie jest w błędzie.
Abrams wyjaśnił również, że nie ma żadnego konfliktu między nim a Rianem Johnsonem, odpowiedzialnym za poprzednią odsłonę serii – Ostatniego Jedi. Fani zarzucają nowemu epizodowi, że odcina się od kontrowersyjnych decyzji Johnsona. Abrams jest jednak innego zdania i stwierdza, że Skywalker. Odrodzenie zamyka wątek Luke’a rozpoczęty przez jego kolegę po fachu. Poniżej możecie posłuchać wypowiedzi reżysera:
https://twitter.com/ar1aster/status/1208296720813023232
Jakie jest wasze zdanie o ostatniej części sagi?