GODZILLA rozpoczyna swój kolejny pochód. Ujawniono szczegóły sequela
Oficjalnie rozpoczęła się produkcja kontynuacji Godzilli. Z tej okazji ujawnione zostały szczegóły filmu, będącego częścią kreowanego przez Warner Bros. i Legendary Pictures uniwersum potworów. Wiadomo już m.in., kto w filmie zagra, a także z kim walczyć będzie słynny potwór.
Film, którego tytuł (póki co roboczy) brzmi Godzilla: King of the Monsters, będzie częścią uniwersum, przez studia nazwanego oficjalnie “Monsterverse”, w którego skład wchodzą już Godzilla z 2014 oraz tegoroczny Kong: Wyspa czaszki. Zanim jednak oba potwory spotkają się w pojedynku między sobą (w zapowiadanym na 2020 Godzilla vs. Kong), najpierw na wielki ekran ponownie wkroczy słynny gigantyczny jaszczur. A ten będzie miał co robić. Według oficjalnego opisu fabuły, na jego drodze mają stanąć aż trzy legendarne potwory, znane ze starych filmów wytwórni Toho. Będą to Mothra – gigantyczna ćma, Rodan – gigantyczne ptaszysko, oraz King Ghidorah – gigantyczny trójgłowy smok. Fani starć na najwyższym szczeblu będą zatem w pełni ukontentowani.
Podobne wpisy
Reżyserią oraz przygotowywaniem scenariusza filmu (wespół z Zachem Shieldsem) zajął się Michael Dougherty. Jego przepustką do większej, hollywoodzkiej produkcji stały się dobrze przyjęte horrory Upiorna noc Halloween oraz Krampus: Duch Świąt. Najciekawiej jednak zapowiada się obsada filmu, która jest iście gwiazdorska. W filmie zagrają Kyle Chandler (Bloodline), Vera Farmiga (Obecność), Ken Watanabe (Ostatni samuraj), Sally Hawkins (Happy-Go-Lucky), Millie Bobby Brown (Eleven ze Stranger Things), Charles Dance (Tywin Lannister z Gry o tron) oraz długo nie widziana Zhang Ziyi (Przyczajony tygrys, ukryty smok).
Powiedzmy to sobie wprost – projekt zapowiada się imponująco i trudno znaleźć w nim luki, które przygasiłyby naszą ciekawość. Przykład Godzilli z 2014 oraz tegorocznego, nowego King Konga udowadniają, że tzw. Monsterverse ma na siebie pomysł, odpowiednią siłę oddziaływania, przebija się w nim świeżość i polot. Nie ukrywam, że ze wszystkich filmowych uniwersów to tworzone właśnie przez Warner Bros. i Legendary elektryzuje mnie najbardziej. Współczesne możliwości CGI aż proszą się bowiem o to, by ponownie zaprezentować widowni pojedynki legendarnych potworów.
Sequel Godzilli zaczęto kręcić w Atlancie i Georgii. Film przygotowywany jest na marzec 2019.