search
REKLAMA
News

ELON MUSK po raz pierwszy zabrał głos w sprawie procesu Depp vs. Heard

Nazwisko Muska było wielokrotnie przywoływane w czasie procesu Depp vs. Heard.

Łukasz Budnik

29 maja 2022

REKLAMA

W piątek zakończył się proces o zniesławienie, który Johnny Depp wytoczył Amber Heard, pozywając ją na 50 milionów dolarów. Bezpośrednim powodem był artykuł z Washington Post opublikowany w 2018 roku, napisany przez aktorkę i oskarżający Deppa o przemoc domową (choć bez wymienienia go z nazwiska). 

Proces, który stał się prawdziwym fenomenem i był transmitowany na żywo, rozpoczął się 11 kwietnia. Wśród osób, które zeznawały, byli znajomi i rodzina Deppa i Heard, ich współpracownicy, psychologowie, analitycy, jak również sami aktorzy. Kilka razy przewijał się temat Elona Muska, z którym Heard się spotykała (według plotek, mieli romans jeszcze zanim sfinalizowano jej rozwód z Deppem). Mówiono między innymi o opłacie w wysokości pół miliona dolarów na rzecz organizacji ACLU, którą multimilioner uiścił w imieniu swojej ówczesnej partnerki. Pokazano też wiadomości tekstowe pisane przez Deppa, w których wyrażał swoją wściekłość w związku z romansem Heard i Muska.

Choć przed procesem krążyły plotki, że Musk także będzie zeznawać, tak się ostatecznie nie stało. Przedsiębiorca nie zostawił jednak procesu bez komentarza, odpowiadając na Twitterze na jeden z postów dotyczących sprawy. Lex Fridman napisał:

Moje wnioski z procesu Johnny Depp vs Amber Heard: 1. Sława to mocny narkotyk (dla niektórych). 2. Psychiatrzy i prawnicy mogą prezentować drastycznie różny poziom umiejętności. 3. Niektórzy są zdolni okłamywać miliony ludzi. 4. Miłość może być bałaganem. 5. Mega pinta wina.

W odpowiedzi na to Musk odparł:

Mam nadzieję, że oboje ruszą dalej. W najlepszych chwilach każde z nich jest niesamowite.

W piątek prawnicy obu stron wygłosili mowy końcowe.

Aktualizacja: wyrok zapadł 1.06 – Depp zwyciężył.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA