Dlaczego oryginalną Chloe zastąpiono w 3. sezonie „Białego Lotosu”? I który gwiazdor miał grać Ricka?

Charlotte Le Bon i Walton Goggins stworzyli jedne z najbardziej charakterystycznych kreacji w 3. sezonie Białego Lotosu. Tymczasem okazuje się, że niewiele brakowało, by w ogóle nie pojawili się w serialu.

Najnowsza odsłona Białego Lotosu przynosi wiele niespodzianek – nie tylko fabularnych, ale również związanych z obsadą. Teraz, gdy 3. sezon zmierza ku końcowi, media przypomniały informację, że Chloe – tajemnicza dziewczyna Grega/Gary’ego (Jon Gries), grana obecnie przez francusko-kanadyjską aktorkę i modelkę Charlotte Le Bon – pierwotnie była kreowana przez tajską aktorkę Francescę Corney (Łowczynie). Decyzja o wymianie Chloe została ogłoszona w marcu 2024 roku, niemal rok przed premierą sezonu. Oficjalny powód nigdy nie został ujawniony, sugerowano jednak, że twórcy szukali nieco starszej interpretacji tej roli. Ciekawi jednak, dlaczego zdecydowano, by mieszkanka Tajlandii nie była jednak tajskiego, lecz kanadyjskiego pochodzenia.

Chloe to nie jedyna postać, która została obsadzona na nowo. Najbardziej szokująca zmiana dotyczy postaci Ricka. Zaskakuje zarówno to, że mógłby go zagrać ktokolwiek inny niż Walton Goggins, jak i to, że pierwszym wyborem był… Woody Harrelson! W obszernym materiale opublikowanym przez The Hollywood Reporter producent David Bernad i reżyserka castingu Meredith Tucker ujawnili, że Harrelson początkowo został obsadzony w 3. sezonie Białego Lotosu. Gwiazdor próbował wówczas negocjować wyższą gażę, ale gdy odmówiono z powodu wyrównanej listy płac, przyjął rolę Ricka mimo wszystko. Finalnie musiał jednak zrezygnować z powodu konfliktu terminów. I dopiero wtedy jego miejsce zajął Walton Goggins.

I na tym nie koniec! Rola Alekseia również początkowo była powierzona innemu aktorowi. Rosyjskiego pracownika Białego Lotosu miał grać Miloš Bikovic. Aktor został usunięty z obsady po tym, jak publicznie wyraził poparcie dla Władimira Putina. Ostatecznie w tę postać wcielił się Julian Kostov.

3. sezon Białego Lotosu właśnie dobiega końca. Finałowy epizod, który zadebiutował dziś na Max, jest najdłuższym odcinkiem w historii serialu.