ANDREW GARFIELD opowiada o kulisach robienia zdjęcia odtwarzającego mem ze Spider-Manami
Choć od premiery Spider-Mana: Bez drogi do domu minęły już ponad dwa miesiące, temat filmu nie cichnie. W zeszłym tygodniu w sieci pojawiło się zdjęcie, które ucieszyło fanów Spider-Mana – Tom Holland, Tobey Maguire i Andrew Garfield odtwarzali na nim słynny mem z udziałem Spider-Mana, określany jako “Pointing Spider-Man”.
Mem wywodzi się on z serialu animowanego z lat sześćdziesiątych, gdzie w jednym z odcinków Spider-Man spotyka swojego naśladowcę i pokazują na siebie nawzajem. Gdy zaczęły krążyć plotki, że Maguire i Garfield pojawią się w filmie, w sieci zaczęły pojawiać się komentarze, że to idealna okazja by odtworzyć mem w wersji aktorskiej. Rzeczywiście, w filmie odwołano się do niego w scenie przed finałową walką i w laboratorium, gdy Peterzy pokazują na siebie.
W nowym wywiadzie z ET, Garfield opowiedział o kulisach zrobienia zdjęcia z memem.
Nie było wątpliwości, że to się stanie. Każdy zastanawiał się, jak odtworzymy ten mem. Zanim cokolwiek nakręciliśmy, zrobiliśmy sesję zdjęciową z naszą trójką wskazującą na siebie. Wiedziałem, że musieli zrobić dobre ujęcie, bo ciągle się śmialiśmy. Nie mogliśmy się powstrzymać.
Spider-Man: Bez drogi do domu 22 marca film trafi do dystrybucji cyfrowej, a 12 kwietnia na nośniki. W dodatkach dołączonych do wydania znajdziemy kilkadziesiąt minut zakulisowego materiału, gdzie około 20 minut ma być poświęcone Garfieldowi i Maguire’owi.