search
REKLAMA
News

Alan Cumming zdradził poważny spoiler z „Avengers: Doomsday”

Filmowy Nightcrawler powiedział o kilka słów za dużo.

Natalia Hluzow

12 maja 2025

REKLAMA

Debiut X-Men w MCU to jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń wśród fanów Marvela — szczególnie, że połączenie dwóch wielkich franczyz (MCU i dawnych filmów Foxa) otwiera drzwi do epickich crossoverów, jakich jeszcze nie widzieliśmy na ekranie. Choć Kevin Feige zapewnił na CinemaConie, że Thunderbolts, Fantastyczna Czwórka i X-Men będą walczyć ramię w ramię przeciw Doktorowi Doomowi, z wypowiedzi jednej z gwiazd filmu wynika coś innego.

Wśród gwiazd oryginalnej serii filmów X-Men, które zobaczymy w Avengers: Doomsday, znalazł się m.in. Alan Cumming. Szkocki aktor, który wystąpił w filmie X2: X-Men United z 2003 roku, powróci w roli Nightcrawlera. W rozmowie z BuzzFeed UK nie tylko opowiedział o swoich trudnościach z ponownym wcieleniem się w mutanta, ale też przypadkowo ujawnił kluczowy szczegół fabularny.

Uczyłem się wczoraj choreografii do jakiejś sceny walki i myślę sobie: ‘Mam 60 lat. 23 lata temu grałem tego superbohatera [Nightcrawlera]. Już wtedy byłem dość stary jak na superbohatera [śmiech], a teraz wracam. To mnie bawi. Uczę się tych scen walki i pytam: ‘Co? Z kim ja walczę?’ A oni na to: ‘Uderzasz Pedra Pascala w głowę’ czy coś takiego – powiedział aktor.

Wzmianka o walce z postacią graną przez Pedro Pascala, którego już za chwilę będziemy oglądać w roli Reeda Richardsa, sugeruje, że spekulacje fanów mogą być trafne. Jeśli wierzyć słowom Cumminga, w nadchodzącym widowisku MCU grupa X-Men zmierzy się z New Avengers i Fantastic Four. Zanim więc wspólnie staną przeciwko złowieszczemu Doomowi, istnieją duże szanse, że zobaczymy sceny rodem z komiksowego Avengers vs X-Men.

Czy to żart? Nieświadomy przeciek? A może po prostu droczenie się z fanami? Tego dowiemy się dopiero za rok. Premiera Avengers: Doomsday została zaplanowana na 1 maja 2026 roku.

Natalia Hluzow

Natalia Hluzow

Miłośniczka twórczości Tarantino, Nolana, Waititiego, kina superhero i serialu „The Office” (US!) wychowana na „Władcy pierścieni” i „Zabójczej broni”. Za synonimy filmowego arcydzieła uważa „Fight Club”, „Bękarty wojny” i „Incepcję”. Jej najnowszą miłością jest „Batman” Matta Reevesa. Na przekór stereotypom dotyczącym osób po szkołach filmowych, ponad wszystko kocha kino mainstreamowe i wszelkie toczące się w jego ramach gry intertekstualne. Nienawidzi wydumanych dialogów, papierowych postaci i kiedy twórcy wątpią w inteligencję widza.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA