Zero Theorem – zwiastun filmu Gilliama
Orwellowskie klimaty? Sztafaż SF? Christoph Waltz w roli głównej? Terry Gilliam w roli reżysera?
Proszę o bilet, albo od razu dwa.
Oto przed Wami wielce interesująca historia o pewnym naukowcu / programiście, który szuka sensu istnienia. Kiedy szuka? W przyszłości. Gdzie szuka? W matematycznej formule, która ma udowodnić, że wszystko coś znaczy.
Zwiastun poniżej sugeruje coś na kształt „Brazil” (świat przedstawiony) i „Fisher Kinga” (emocje) – czyli najlepsze możliwe wzory – oraz wizualnego upojenia, którym Gilliam poddał się przy okazji „Tideland”. Ale to wszystko luźne skojarzenia – „Zero theorem” tak naprawdę wygląda oryginalnie i niebanalnie, a jeśli dodać do tego dwa wyborne składniki, czyli wyborne aktorstwo Waltza i nieograniczoną, bardzo plastyczną wyobraźnię Gilliama, to już tej jesienie będziemy mieli do czynienia z jedną z najważniejszych premier tego roku.
https://www.youtube.com/watch?v=bpLqO0MLDik&feature=player_detailpage