ZENDAYA zachwyciła się kiedyś jednym z filmów science fiction Nolana. “Mam poważną obsesję”
Dziś Zendaya to wielka gwiazda dużego i małego ekranu. Wciąż możemy oglądać ją w drugiej części widowiska Diuna, gdzie wciela się w jedną z głównych ról – Chani. Aktorce partneruje Timothee Chalamet, który przed Diuną miał już doświadczenie z kinem science fiction: zagrał stosunkowo niewielką rolę w Interstellar Nolana.
Co ciekawe, sama Zendaya niegdyś zachwycała się dziełem brytyjskiego reżysera w swoich mediach społecznościowych, pisząc:
“Interstellar” to może najlepszy film, jaki widziałam. Muszę się gdzieś udać, żeby przemyśleć życie. Mam poważną obsesję na punkcie tego filmu. Naprawdę go uwielbiam.
O filmie Nolana pozytywnie wypowiadał się też swego czasu Quentin Tarantino. Przypomnijmy jego słowa:
Czekałem na film i dotarło do mnie, że od czasu “Matrixa” nie byłem tak zainteresowany filmem, o którym niewiele wiedziałem. (…) Po seansie pomyślałem, że już od dawna nikt nie przedstawił na ekranie tak wielkiej wizji. Nawet to, że wszędzie jest pył, który całkowicie okrywa tę część świata. To coś, czego spodziewałbyś się po [Andrieju] Tarkowskim czy Malicku], a nie po przygodowym filmie science fiction.
W Interstellar byt ludzkości na Ziemi dobiega końca na skutek zmian klimatycznych, a grupa naukowców odkrywa tunel czasoprzestrzenny, który umożliwia poszukiwanie nowego domu. W filmie wzięli udział m.in. Matthew McConaughey, Anne Hathaway, Jessica Chastain i Michael Caine. Produkcja trafiła na ekrany w 2014 roku.