search
REKLAMA
Artykuł

Pierwsze szkice koncepcyjne do sequela BLADE RUNNERA!

Rafał Oświeciński

16 lipca 2016

REKLAMA

Gdy parę lat temu sugerowano powstanie sequela Blade Runnera, to nie było wśród fanów kultowego filmu Ridleya Scotta osoby, która pomysł popierała.

Do czasu. Wystarczyło usunąć z pola widzenia Ridleya Scotta, który nie ma już wystarczającego błysku geniuszu i prawdopodobnie poszedłby albo drogą totalnej negacji stworzonej przez siebie wizji, albo próbowałby przywołać nastrój Los Angeles 1:1. Ani jeden, ani drugi pomysł nie nastraja optymistycznie.

Wystarczyło jedynie zatrudnić znakomitego reżysera, czyli Denisa Villeneuve, który od razu dał gwarancję tego, że większych eksperymentów nie przeprowadzi, ale jednocześnie nie będzie starał się naśladować Scotta. Facetowi można ufać, do tej pory nie zawiódł ani razu (a jeśli już – to opinie były bardzo zróżnicowane), świetnie opowiada niełatwe historie i udanie łączy psychologiczną przenikliwość z atrakcyjną formą przekazu. Pomoże mu Roger Deakins i tutaj nie można mieć żadnych wątpliwości co do jakości wizji. Scenariusz pisze Hampton Fancher, który stworzył „jedynkę”. W rolach głównych – Ryan Gosling (tak!), Harrison Ford (wraca!), Mackenzie Davis, Robin Wright i Dave Bautista. Fabuła? Wiemy tylko tyle, że rzecz dzieje się kilkadziesiąt lat później, co nie powinno dziwić, wszak 2019 rok jest zbyt blisko, aby bezpośrednia kontynuacja nie wywoływała dysonansu.

Największa zagadka? Moim zdaniem to muzyka. Kto ją stworzy i dlaczego najlepszym wyborem byłby Vangelis, a najlepszym z możliwych kopia tej ścieżki dźwiękowej? 🙂

W tym roku rozpoczynają się zdjęcia, premiera niby pod koniec 2017 roku, ale trudno uwierzyć, aby udało się zachować takie tempo.

Poniżej pierwsze szkice koncepcyjne. Villeneuve dla Entertainment Weekly:

The climate has gone berserk – the ocean, the rain, the snow is all toxic.

I jeszcze:

Failure is not an option.

Oby. Bo wygląda tak, jak powinno wyglądać.

jessica-1_0

Blade Runner Sequel (2017) Concept Art
Blade Runner Sequel 2017
Concept Art
Avatar

Rafał Oświeciński

Celuloidowy fetyszysta niegardzący żadnym rodzajem kina. Nie ogląda wszystkiego, bo to nie ma sensu, tylko ogląda to, co może mieć sens.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA