Steven Spielberg nie wyreżyseruje INDIANY JONESA 5. Studio ma już na oku innego kandydata
Harrison Ford zasugerował niedawno, że wkrótce rozpoczną się prace na planie Indiany Jonesa 5. Okazało się, że reżyserii nowej odsłony kultowej serii nie podejmie się Steven Spielberg. Twórca poprzednich czterech części sam podjął taką decyzję, ponieważ chce przekazać pałeczkę młodszemu pokoleniu.
Disney negocjuje już z kandydatem na zastąpienie Spielberga. Jest to James Mangold, twórca między innymi Spaceru po linie, Logana, a ostatnio nagrodzony dwoma Oscarami Le Mans’ 66. W najbliższym czasie Mangold będzie też realizować biografię Boba Dylana, w której ma wystąpić Timothee Chalamet.
Na tę chwilę data premiery piątego Indiany nie uległa zmianie i wyznaczona jest 9 lipca 2021 roku. Okaże się, czy rezygnacja Spielberga wydłuży czas oczekiwania na nową odsłonę – pierwotnie miała ona się pojawić w kinach już w 2019 roku, została jednak już dwukrotnie przesunięta. Scenariusz do piątej części pisze Jonathan Kasdan, syn autora skryptu do Poszukiwaczy zaginionej Arki. Zastąpił na tym stanowisku Davida Koeppa.
Poprzednia część serii, Indiana Jones i Królestwo kryształowej czaszki była sukcesem finansowym, jednak finalnie okazała się dla wielu widzów rozczarowaniem. Uważacie, że Mangold to dobra osoba do zastąpienia Spielberga?