NIE CZAS UMIERAĆ najdłuższym filmem o Jamesie Bondzie
3 kwietnia 2020 roku do polskich kin trafi Nie czas umierać, 25. odsłona serii o Jamesie Bondzie. Kilka tygodni temu pojawiły się plotki, jakoby nowa część miała być najdłuższą w historii filmów o agencie 007. Wygląda na to, że doniesienia się sprawdziły.
Kilka dużych sieci kinowych (między innymi Regal oraz AMC) umieściło już film w swoich bazach danych, oznaczając czas trwania jako 163 minuty. Dla porównania Spectre, poprzednia odsłona serii, trwało 148 minut – ówcześnie również był to rekord. Co ciekawe, Daniel Craig wystąpił również w najkrótszej części przygód Bonda – Quantum of Solace z 2008 roku trwało zaledwie 107 minut.
W dwudziestej piątej odsłonie serii Bond będzie korzystać z emerytury, gdy na jego drodze znów stanie stary przyjaciel z CIA, Felix Leiter. Mężczyzna poprosi go o pomoc w uratowaniu porwanego naukowca. Podczas misji Bond wpadnie na trop tajemniczego złoczyńcy dysponującego niebezpieczną nową technologią – w antagonistę wcieli się zeszłoroczny laureat Oscara, Rami Malek.
Daniel Craig po raz ostatni wciela się w rolę Bonda. Poza nim i Malekiem na ekranie zobaczymy między innymi Anę De Armas, Naomie Harris i Lashanę Lynch. Piosenkę śpiewa Billie Eilish. Reżyseruje Cary Joji Fukunaga.