search
REKLAMA
News

SETH ROGEN komentuje plotkę, że EMMA WATSON wściekła opuściła plan filmu TO JEST JUŻ KONIEC

Łukasz Budnik

26 marca 2021

rogen watson e1616783477790
REKLAMA

To jest już koniec z 2013 roku opowiada o apokalipsie, jednak w sposób komediowy – bohaterowie filmu to paczka znanych aktorów, którzy wcielają się na ekranie w samych siebie (m.in. James Franco, Jonah Hill czy Craig Robinson). Współautorem scenariusza i reżyserem produkcji jest Seth Rogen (pojawił się także w jednej z głównych ról), który w niedawnej rozmowie z GQ Magazine poruszył temat plotki dotyczącej filmu i Emmy Watson.

Watson pojawiła się na ekranie epizodycznie, jako jedna z ocalałych wydarzenia z początku filmu – chciała schronić się wraz z głównymi bohaterami, jednak na skutek nieporozumienia (myśląc, że chcą jej zrobić krzywdę), postanowiła zabrać ich zapasy i uciec. Według plotki aktorka we wściekłości opuściła plan w momencie realizacji sceny, w której Channing Tatum wciela się w niewolnika Danny’ego McBride’a, wcześniej odmawiając uczestnictwa w niej. Rogen przyznaje, że Watson faktycznie nie zgodziła wystąpić w tej scenie, jednak całe wydarzenie miało łagodniejszy przebieg, niż próbuje się to przedstawić.

Nie wracam do tego myślami, zastanawiając się, jak ona śmiała to zrobić. Czasem coś czytasz, a gdy to się materializuje, jest inne, niż się spodziewasz. To nie był jakiś straszny koniec naszej relacji. Kolejnego dnia wróciła, żeby się pożegnać, pomogła promować film. Nie żywię urazy i nie mógłbym być bardziej zadowolony z ostatecznego kształtu filmu.

Aktor dodaje:

Zresztą pewnie miała rację. Myślę, że wyszło zabawniej tak, jak to ostatecznie zrobiliśmy.

Można z tego wywnioskować, że pierwotnie scena miała być mocniejsza – nie wiadomo jednak, jaką rolę pełniłaby w niej Watson.

To jest już koniec był sukcesem finansowym i zyskał przechylność krytyków – na całym świecie zarobił 126 milionów dolarów. 

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Pochodzi z Elbląga. Uwielbia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Nie może się doczekać wspólnych seansów z dorastającym synem.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA