Emma Watson udzieliła nowego wywiadu, w którym poruszyła temat swojej przerwy od aktorstwa – nie widzieliśmy jej na ekranie od czasu Małych kobietek z 2019 roku, do których zdjęcia zakończyły się w grudniu 2018.
Watson stwierdziła, że aktualnie jest być najszczęśliwsza i najzdrowsza w całym swoim życiu, jako że nie ciąży na niej bycie osobą publiczną. Aktorka negatywnie wspomina etap promowania filmów:
Dużą częścią tej pracy jest promowanie i sprzedawanie danego dzieła sztuki. Za tym w ogóle tęsknię – to jest wyniszczające. Brakuje mi jednak sztuki samej w sobie, jak również używania moich umiejętności. Po prostu to, co naprawdę mi się podobało, było zaledwie małą częścią całości. (…) Gdy kamera zaczyna kręcić, można zapomnieć o wszystkim innym na świecie – to intensywna forma medytacji. Czujesz się wolny. Za tym tęsknię. Ale nie brakuje mi tej presji. Było jej mnóstwo.
Watson dodała:
Podstawą w życiu jest dom, przyjaciele i rodzina. Pracowałam tak długo i ciężko, że osunęły się fundamenty, czyli ja i moje życie. Musiałam nad tym popracować i stworzyć fundament, który będzie dla mnie podstawą wszystkiego. Jeśli tego brakuje, między kolejnymi projektami dochodzi do głosu panika – obawiasz się tej pustej przestrzeni. Uświadamiasz sobie, że w twoim życiu nie ma rytmu.
Watson najbardziej znana jest z roli Hermiony Granger w ośmiu filmach z serii Harry Potter. Wystąpiła też w takich produkcjach, jak m.in. Charlie, Piękna i bestia oraz The Circle. Krąg.