HARVEY WEINSTEIN wściekał się na SALMĘ HAYEK, że “wygląda brzydko” jako Frida Kahlo
W 2002 roku na ekrany trafił film biograficzny Frida opowiadający o meksykańskiej artystce Fridzie Kahlo. W kobietę wcieliła się Salma Hayek, dla której to był projekt marzeń; aktorka otrzymała za swoją rolę nominację do Oscara, a sam film został dobrze przyjęty. Producentem Fridy był Harvey Weinstein. Przy okazji ostatniego wywiadu, Hayek opowiedziała o tym, jak traktował ją były producent w czasie realizacji filmu.
Przypomnijmy, że Weinstein odbywa aktualnie karę pozbawienia wolności po tym, jak w 2020 sąd uznał, że były producent jest winny gwałtu trzeciego stopnia oraz wymuszenia aktu seksualnego pierwszego stopnia. W 2017 roku o molestowanie oskarżyło go ponad 80 kobiet. Także Hayek wyznała wtedy, że sama padła ofiarą Weinsteina i wielokrotnie odmawiała jego “prośbom”, między innymi o seks oralny czy wspólny prysznic.
W nowym wywiadzie Hayek wspomina, że Weinstein wściekał się na to, jak ucharakteryzowana jest aktorka we Fridzie.
Dzwonił do mnie i wrzeszczał: “Dlaczego masz monobrew i wąsy? Nie zatrudniłem cię, żebyś wyglądała brzydko!”. Odpowiadałam na to: “Widziałeś kiedykolwiek zdjęcie Fridy Kahlo?”. Gdyby mężczyzna grał Cyrano de Bergeraca, nie pytałby go, co z jego nosem.
Aktorka stwierdziła, że nękanie ze strony Weinsteina urosło do karykaturalnych rozmiarów, ale udawało jej się utrzymać nerwy na wodzy – dopiero po kolejnych telefonach bywała roztrzęsiona i przybita. Frida później otrzymała Oscara za najlepszą charakteryzację.
Hayek dodała jeszcze, że Weinstein to nie jedyny mężczyzna, którego wzmacnia wiedza, że może niszczyć kobiety.
Aktorkę już od jutra będzie można oglądać w Eternals. Pod koniec miesiąca pojawi się z kolei w Domu Gucci.