Choć Robert Downey Jr. teoretycznie zakończył już swoją przygodę z filmami Marvela, niewykluczone, że jego postać zobaczymy jeszcze w nadchodzącej Czarnej Wdowie. Taką informację przekazał mimochodem portal „Deadline” w artykule o rozdaniu nagród Saturn (aktor zdobył tam statuetkę za swój występ w Avengers: Końcu gry).
Według dalszych doniesień Iron Man ma mieć w filmie jedynie cameo, co więcej – Downey Jr. nie nakręci żadnej nowej sceny, a jego występ będzie usuniętym fragmentem z Kapitana Ameryki: Wojny bohaterów. Stark ma w nim rozmawiać z Natashą na temat tego, że bohaterka przyłączyła się w obliczu konfliktu do Steve’a Rogersa.
Gdyby powyższe informacje faktycznie się sprawdziły, byłby to kolejny przypadek gdy Marvel wykorzystuje usunięte wcześniej sceny – na podobnej zasadzie Natalie Portman pokazała się na ekranie w Końcu gry.
Akcja Czarnej Wdowy ma toczyć się po wydarzeniach znanych z Wojny bohaterów. Bohaterka zmierzy się z nowym przeciwnikiem – Taskmasterem. Poza Johansson na ekranie zobaczymy między innymi Florence Pugh, Rachel Weisz i Davida Harboura. Reżyseruje Cate Shortland. Premiera została zaplanowana na 1 maja 2020 roku.
Chcielibyście jeszcze raz zobaczyć Downeya Juniora w MCU?