Connect with us

News

Florence Pugh znowu ratuje świat. Tym razem zupełnie inaczej niż w „Thunderbolts”

Aktorka w nowym teledysku Yunglud wcieliła się w pracowniczkę służby zdrowia.

Published

on

Florence Pugh

Florence Pugh, uwielbiana przez fanów Marvela jako Yelena Belova, ponownie zachwyca — tym razem w poruszającej, zupełnie odmiennej od superhero odsłonie. W swoim najnowszym projekcie wciela się w pracowniczkę służby zdrowia rozdartą między życiem osobistym i zawodowym, mierzącą się z bólem, wyczerpaniem i samotnością.

W piątek 30 maja zadebiutował teledysk Yungblud do utworu Zombie. W głównej roli występuje w nim gwiazda MCU Florence Pugh. Aktorka wciela się w wyczerpaną pracowniczkę służby zdrowia, którą obserwujemy podczas codziennej rutyny – w szpitalnych korytarzach, podczas rozmów z pacjentami i ich rodzinami, w chwilach samotności i psychicznego przeciążenia.

Advertisement

Na twarzy bohaterki odmalowuje się coraz głębsze zmęczenie, aż do symbolicznego finału, gdy na jej ramionach pojawiają się anielskie skrzydła. Czy to ulga? Pożegnanie? Zbawienie? Interpretacja należy do widza. W tym krótkim wideo Pugh bez słów przekazuje całą gamę emocji – z niemniejszym zaangażowaniem, niż w swoich kinowych rolach.

Advertisement

Yungblud zdradził, że Zombie powstało z bardzo osobistego doświadczenia. Muzyk czerpał z historii własnej babci, która po traumatycznych przeżyciach zmieniła się nie do poznania.

To piosenka o rozpadzie, o zamykaniu się na bliskich z lęku przed byciem ciężarem. Ale też o tym, że mimo wszystko pragniemy bliskości, kogoś, kto przy nas zostanie, kimkolwiek się staniemy — tłumaczył artysta. – To przerażające, ale prawdziwe.

Advertisement

Reżyserem projektu jest Charlie Sarsfield, a za produkcję odpowiada Untold Studios. Zombie to trzeci singiel z nadchodzącego albumu Idols, po Lovesick Lullaby i Hello Heaven, Hello. Premiera płyty zaplanowana jest na 20 czerwca.

Florence Pugh wciąż możemy oglądać w Thunderbolt z MCU.

Advertisement

Miłośniczka twórczości Tarantino, Nolana, Waititiego, kina superhero i serialu „The Office” (US!) wychowana na „Władcy pierścieni” i „Zabójczej broni”. Za synonimy filmowego arcydzieła uważa „Fight Club”, „Bękarty wojny” i „Incepcję”. Jej najnowszą miłością jest „Batman” Matta Reevesa. Na przekór stereotypom dotyczącym osób po szkołach filmowych, ponad wszystko kocha kino mainstreamowe i wszelkie toczące się w jego ramach gry intertekstualne. Nienawidzi wydumanych dialogów, papierowych postaci i kiedy twórcy wątpią w inteligencję widza.

Advertisement
Kliknij, żeby skomentować

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *